Dzieci Lewandowskich i Szczęsnych nabroiły na oczach całego świata

Wojciech Szczęsny i Lewy w jednej drużynie

Wojciech Szczęsny bardzo chciał przejść na sportową emeryturę. “Niestety” los chciał inaczej. Polski bramkarz dobrze wie, że są pewne kluby piłkarskie, którym po prostu się nie odmawia. Wszystko zmieniło się, kiedy bramkarz FC Barcelony, Marc-Andre ter Stegen doznał poważnej kontuzji . Wtedy do Wojtka zadzwonił Lewandowski, grający w tym klubie.

Robert dzwonił do mnie i rozmawialiśmy. Wydaje mi się, że decyzja byłaby podobna, gdyby go tu nie było lub gdyby nie dzwonił. Wiadomo, że dzwonił, próbował przekonać. Nie wiem, ile tu było procent jego, a ile jakiegoś takiego przeznaczenia – wyznał Wojciech w rozmowie z kanałem "Foot Truck".

Potem wszystko wydarzyło się bardzo szybko i rodzina Szczęsnych: Wojtek, jego żona Marina oraz dwójka dzieci przeprowadzili się do Katalonii . Kontrakt z FC Barceloną już podpisany , a Robert i Anna pomagają znajomym zaaklimatyzować się w nowym miejscu.

Robert i Anna Lewandowscy w towarzystwie Szczęsnych

Już na początku października Wojtek Szczęsny pokazał pierwsze zdjęcia z treningu w FC Barcelona , na których towarzyszy mu roześmiany Lewandowski. Kontrakt z hiszpańskim klubem został oficjalnie podpisany 2 października 2024 i obowiązuje do 30 czerwca 2025, na czas wyleczenie kontuzji jego poprzednika.

Wojciech, Marina i ich dzieci znaleźli już dom w Katalonii. Są po przeprowadzce do Barcelony i zaczynają poznawać miasto. Łatwo się domyślić, że w aklimatyzacji w nowym miejscu pomagają im Lewandowscy , którzy mieszkają tam już od 2022. W piątkowy wieczór obie rodziny polskich piłkarzy zdecydowały się wyjść na miasto. Ania Lewandowska pokazała wyjątkowo eleganckie, pozowane zdjęcie całej czwórki. A co ujawniła Marina?

Dzieci Lewandowskich i Szczęsnych broją na oczach rodziców

Na zdjęciu, jakie opublikowała Anna Lewandowska , widać ją, jej męża Roberta, oraz Wojtka i Marinę. Cała czwórka bardzo spokojnie pozuje do obiektywu, przesyłając wystudiowane uśmiechy. Zupełnie inaczej wygląda to na zdjęciu żony Szczęsnego, która pokazała, co działo się za “oficjalnym” kadrem .

Instagram kontra rzeczywistość – napisała Marina.

Na drugiej fotografii widać, jak dokazują dzieci Szczęsnych i Lewandowskich . Liam, Klara i Laura mieli świetną zabawę , skacząc i bawiąc się przed obiektywem i “psując” ujęcie. Albo raczej je ulepszając, bo fani zachwyceni są właśnie tym naturalnym, swobodnym kadrem. Internauci są zachwyceni drugą, rozbrykaną fotografią . Pod postem zaroiło się od komentarzy:

• Kto ma dzieci, ten zrozumie.
• Drugie zdjęcie jest cudowne, haha.
• Za każdym razem! Ale i one kiedyś dorosną i te zdjęcia będą najpiękniejszą pamiątką. A póki co musimy się przyzwyczaić do takich zdjęć.
• Więcej takich zdjęć jak to drugie!
• Dzieci najlepsze. Pełne energii!
• Na 2. zdjęciu widać, że uśmiechy są szczere – piszą zachwyceni fani.

A wam, która fotografia podoba się bardziej?