Edward Miszczak podsumował zwolnienie Kasi Skrzyneckiej z "TTBZ". Wymowny komentarz
Edward Miszczak jeszcze do niedawna pełnił funkcję prezesa stacji TVN. Od 16 stycznia sprawuję to stanowisko w konkurencyjnej stacji, czyli Polsacie. Zdążył wprowadzić wiele istotnych zmian, a w mediach głośnych echem odbiła się informacja o zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej z programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Miszczak odniósł się do tej decyzji.
Uwielbiany przez widzów muzyczny format kojarzony był m.in. z Katarzyną Skrzynecką, która wygrała pierwszą edycję show, a od drugiego sezonu spełniała się w roli jurorki. Jej odejście zaskoczyło wielu, a stali widzowie nie wyobrażają sobie formatu bez udziału Kasi. Dlaczego zniknęła z programu?
Edward Miszczak odniósł się do zmian "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"
Muzyczny program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" wystartował na stacji Polsat w 2014 roku. Przez lata zaskarbił sobie serca wielu widzów, którzy z zapartych tchem śledzą kolejne odcinki i kibicują swoim faworytom.
W ostatnich tygodniach emocje wzbudził fakt, że z muzycznego programu zwolniono kilka osób. Mowa o Michale Wiśniewskim i Katarzynie Skrzyneckiej. Kiedy tylko wyszło na jaw, że Kasia nie wystąpi w kolejnej edycji, solidarnie z formatem pożegnał się także Piotr Gąsowski.
Zmiany te powiązano z przejście Edwarda Miszczaka ze stacji TVN do Polsatu. W mediach krążyły również niepotwierdzone informacje o kolejnych zmianach, które rzekomo planował wprowadzić nowy prezes. Jednak czy na pewno? Miszczak odniósł się do całej sprawy.
"Takie życie"
Podczas prezentacji wiosennej ramówki Polsatu Edward Miszczak zdecydował się udzielić wywiadu reporterce serwisu Jastrząb Post, której wyznał, że nie planuje wprowadzać do Polsatu reguł, które panowały w TVN.
— Polsat jest wewnętrzną grupą o swojej twarzy, która brzmi znajomo i mieszanie ludziom w głowach, przenoszenie nazwisk, gwiazd, programów – to się nigdy nie sprawdza — powiedział. Swoją odpowiedzią nawiązał do programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", o którym w ostatnim czasie jest wyjątkowo głośno. Dziennikarka postanowiła więc dopytać o zmiany w programie. Miszczak odpowiedział, że w stacji pracuje dopiero od dwóch tygodni. Podkreślił również, że w takiej branży ludzie często tracą pracę lub ją zmieniają. Zaznaczył tym samym, że Katarzyna Skrzynecka nie żywi do niego żadnej urazy.
— Mnie z pracy wyrzucano, dawano mi pracę. Takie życie. Takie życie też aktora, który dzisiaj ma propozycje, jutro tej propozycji nie ma. To normalne w naszej branży. Z tego co czytałem, ona nie ma do mnie pretensji, ani żadnych uwag. Była długo. Przyszli nowi. Tak już jest — skwitował całą sprawę Edward Miszczak. Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
-
Chciał nazwać dziecko imieniem kochanki, jego żona właśnie urodziła. W mediach aż huczy
-
"Matki, żony i kochanki": Jak dziś wyglądają gwiazdy serialu?
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: jastrzabpost.pl