Edyta Górniak tłumaczy się z koncertu w TVP. "To był Muzyczny pogrzeb Krzysztofa"
W niedzielę, 30 maja Telewizja Polska zorganizowała koncert, upamiętniający twórczość zmarłego w drugi dzień Świąt Wielkanocnych br. Krzysztofa Krawczyka. Na wydarzeniu wystąpili tacy artyści jak np.: Sylwia Grzeszczak, Piotr Kupicha, Paulla, Rafał Brzozowski, Maryla Rodowicz, czy Edyta Górniak. Występ ostatniej z wymienionych niespecjalnie przypadł do gustu fanom. Piosenkarka odniosła się do tego za pośrednictwem Instagrama.
-
Edyta Górniak zaśpiewała na koncercie upamiętniającym twórczość Krzysztofa Krawczyka
-
Piosenkarka wykonała piosenkę „Trudno tak”
-
Występ nie spodobał się fanom twórczości piosenkarza, do czego zainteresowana odniosła się na Instagramie.
Niedzielny koncert zapadnie w pamięci fanów Krzysztofa Krawczyka na bardzo długo. Ich zdaniem nie wszyscy piosenkarze stanęli na wysokości zadania i źle wykonali poświęcony im utwór. Do tego grona zalicza się Edyta Górniak.
Edyta Górniak tłumaczy występ na koncercie upamiętniającym twórczość Krzysztofa Krawczyka
Utwory Krzysztofa Krawczyka tj. „Trudno tak”, „Parostatek”, „Chciałem być”, „Mój przyjacielu”, czy „Bo jesteś Ty” zostały okrzyknięte mianem legendarnych i przechodzą z pokolenia na pokolenie. Piosenkarz, który 5 kwietnia br. zamknął na zawsze swoje powieki nosi status niekwestionowanej gwiazdy polskiej sceny muzycznej, co przełożyło się na zorganizowanie koncertu upamiętniającego jego twórczość.
Włodarzami wydarzenia była Telewizja Polska, a za jego miejsce wybrano Opole. Na scenie zjawiło się wiele znanych polskich gwiazd, jednak zdaniem fanów nie wszyscy stanęli na wysokości zadania.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo;
Edyta Górniak wykonała piosenkę „Trudno tak”, którą Krzysztof Krawczyk śpiewał w duecie z Edytą Bartosiewicz. Jak donosi „Pudelek” piosenkarka miała zrezygnować z udziału w koncercie. Zdobywczyni drugiego miejsca na konkursie Eurowizji w 1994 roku znalazła się w ogniu krytyki .
Ludzie uznali, że gwieździe zamiast piosenki wyszedł „wyjec”, co sama zainteresowana przyznała na swoim Instagramie, tłumacząc występ faktem, iż było to spowodowane nadmiarem towarzyszących emocji.
- To nie był dla mnie koncert. Tym bardziej koncert komercyjno rozrywkowy. To był Muzyczny pogrzeb Krzysztofa... Ostatni Nasz dialog z Nim - napisała Edyta Górniak.
Edyta Górniak czuła obecność Krzysztofa Krawczyka
Co więcej, argumentacja Edyty Górniak ws. występu w Opolu nie zakończyła się jedynie na emocjach. Wyznała, że w trakcie imprezy czuła obecność Krzysztofa Krawczyka i każdy pożegnał go tak, jak to czuł.
- Czułam Jego obecność i trudno było skupić myśli na czymkolwiek. Trudny także był dla mnie kontrast pomiędzy radością Widowni ze spotykania z nami a smutkiem i wciąż świeżą Żałobą najbliższej rodziny Krzysztofa... - czytamy.
Co sądzicie o jej słowach?
Zobacz wideo:
Zdjęcie wyróżniające to urywek z występu Edyty Górniak, opublikowanego przez kanał „Bądźmy razem. TVP” na platofrmie YouTube. Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Tylko u nas: Aleksander Sikora zdradził prawdę o kulisach Eurowizji. Obawiał się tylko jednego
-
Nie mieści się w głowie, ile zarabia Paweł Kukiz. Internauci przecierają oczy, kosmiczne kwoty
Źródło: pudelek.pl
