Głowacki pierwszy raz odniósł się do plotek o rozwodzie. Wymowne słowa

Piotr i Agnieszka Głowaccy w "Azji Express"

Jesienią do oferty TVN powrócił uwielbiany przez widzów program "Azja Express". Osiem par podróżuje stopem po egzotycznych Filipinach i Tajwanie z dolarem dziennego budżetu, by wygrać wyścig. Transport, nocleg i wyżywienie zapewniają sobie sami u lokalnej ludności.

Tym razem zobaczyliśmy różne konfiguracje par. Było rodzeństwo jak m.in.: Jessica Mercedes i Justin Kirschner czy Aleksandra Adamska i Ewelina Porczyk , przyjaciele: Jan Błachowicz i Józef Gąsienica-Gładczan oraz Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska , a także duety, które łączą romantyczne relacje jak w przypadku Jacka Jelonka i Oliwera Kubiaka oraz Piotra i Agnieszki Głowackich. Dla małżeństwa podróż do Azji była prawdziwym testem zgodności i to na oczach wszystkich widzów.

Już od pierwszych odcinków można było zauważyć, że aktorką parę łączy dość specyficzny rodzaj więzi. Internauci szybko zaczęli oceniać ich współpracę i zapowiadać szybki rozwód. Jak w rzeczywistości wyglądały ich przewidywania?

Piotr i Agnieszka Głowaccy sensacją TVN

Przed kamerami Głowaccy nie kryli żadnych emocji. Wiele razy wiedzieliśmy ich nagłe wybuchy emocji i ognisty temperament Agnieszki, który tonować musiał jej mąż. Oboje od samego początku twardo stali także w kwestii niejedzenia mięsa, o czym byli w stanie pokłócić się z produkcją "Azji Express".

Z biegiem czasu ich występ zaczął jednak budzić skrajne emocje. Jedni z podziwem obserwowali, jak pomimo różnic tworzą zgrany duet, który ostatecznie doszedł do finału programu. Inni są zaskoczeni, że udało im się przetrwać tyle lat w małżeństwie.

Przewidywania dotyczące rozwodu zaczęły się już na początku przygody i trwały aż do jej zakończenia. Nic nie zwiastowało jednak by w ich relacji miało dojść do kryzysu. Razem nawet niedawno wystąpili na finale "Top Model". Teraz jednak wszystko wychodzi na jaw. Piotr Głowacki w najnowszym nagraniu wspomniał o rozwodzie.

Piotr Głowacki wspomniał internautom o rozwodzie. Tak zareagował

Piotr Głowacki od czasu wywołania sensacji w "Azji Express" chętnie odzywa się do internautów, by opowiedzieć im o swoim codziennym życiu. Na nagraniach nie brak też jego żony, która często rozgrzewała widzów TVN do czerwoności. Tym razem aktor jednak pojawił się samotnie.

Krytyki nie brakuje, jednak małżeństwo do całej sytuacji podchodzi z dużym dystansem. Ostatnio gwiazdor odniósł się do komentarzy internautów, którzy zaczęli mu współczuć, a nawet radzić rozwód. Sam zapewnia, że jest mocno zakochany w swojej żonie.

Kiedy wszyscy dookoła albo ci każą się rozwieść, albo próbują współczuć żony, a ty jesteś po prostu wychillowanym ziomkiem, który ją mocno kocha - czytamy w poście.

Co więcej, niedawno para świętowała kolejną rocznicę ślubu. Jak sami przyznali wyprawa do Azji była dla nich "miesiącem miodowym". Biorąc pod uwagę interakcję aktorów, okres przymykania oka na swoje wady już dawno minął.