Swiatgwiazd.pl Newsy Groźny wypadek znanego muzyka, cudem uszedł z życiem. Kulisy przyprawiają o dreszcze
Muzyk uczestniczył w groźnym wypadku, fot. facebook.com/ONS998/Kontrola, cropped, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=114565106

Groźny wypadek znanego muzyka, cudem uszedł z życiem. Kulisy przyprawiają o dreszcze

28 października 2023

W czwartek, 26 października, w godzinach popołudniowych doszło do groźnego wypadku na obrzeżach Opola. Samochód znanego muzyka nagle znalazł się w rowie. Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie oraz policja. Do zdarzenia doszło nieopodal domu poszkodowanego.

Groźny wypadek znanego muzyka. Wystarczyła chwila nieuwagi

Około godziny 18:25 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku na obrzeżach Opola. Kierowca pojazdu marki Toyota nieoczekiwanie zjechał z pasa ruchu i wpadł do rowu, uderzając w drzewo.

Świadkowie zdarzenia zareagowali błyskawicznie, dzięki czemu udało się szybko pomóc mężczyźnie i jego psu. Okazuje się, że poszkodowany zasnął za kierownicą podczas jazdy. Wystarczyła chwila, by doszło do tragedii. Na szczęście z pojazdu wydostał się o własnych siłach.

Caroline Derpienski na kebabie, w lumpeksie, barze mlecznym i tramwaju. Spędziliśmy z nią "normalny" dzień. Efekt? "Trochę spokorniałam"
Pogrzeb Wojciecha Kordy. Zamieszanie wokół Ani Rusowicz i poruszające przemówienie. Tak żegnano artystę

Groźny wypadek muzyka. Do domu było tylko kilka kilometrów

W rozmowie z Faktem przyznał, że w ostatnim czasie z powodu kontuzji kolana nie wysypia się najlepiej. Kłopoty ze zdrowiem oraz przepracowanie sprawiły, że za kierownicą nie był w pełnej gotowości.

Do wypadku doszło zaledwie kilka kilometrów przed jego domem, dlatego nie przypuszczał, że może dojść do takiego finału na ostatnim półmetku podróży.

Oczywiście nie wątpiłem, że bez problemu dojadę na miejsce. Jak się jednak okazało, rzeczywistość brutalnie zweryfikowała moje przekonania. 1,5 km dalej obudził mnie huk giętej blachy - tłumaczył.

Wypadek znanego muzyka. W nieszczęściu znalazł odrobinę szczęścia

Jednym z "pozytywnych" aspektów zdarzenia był fakt, że muzyk znajdował się na jezdni sam. Podczas utraty kontroli nad pojazdem nie doszło więc do kolizji z innym kierowcą. Perkusista takich grup jak "TSA", "Dżem" czy "Wanda i Banda" widzi w tym ogromne szczęście.

Marek Kapłon w wyniku wypadku nie doznał żadnych złamań, a obrażenia głowy nie okazały się poważne. Dla mężczyzny całe zdarzenie jest ogromną nauczką.

Miałem masę szczęścia i tak naprawdę wykpiłem się sianem. To, co się wydarzyło, muszę traktować jako przestrogę i wyciągnąć właściwe wnioski.

Marek Kapłon.jpg
Muzyk uczestniczył w groźnym wypadku, fot. Kontrola, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=114565106

Źródło: Fakt

Doda oskarżała Radka Majdana o zdrady. Wreszcie jej odpowiedział. „Przez 15 lat starałem się o tym nie mówić”
Tak dziś wygląda 16-letnia córka Agaty Mróz. Legenda sportu osierociła ją, gdy miała dwa miesiące
Obserwuj nas w
autor
Weronika Chmielewska

Wydawca serwisu Świat Gwiazd. Miłośniczka filmów i dobrej muzyki. Koncerty to mój żywioł.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatgwiazd.pl
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy