Gwiazda "Rolnika" wróciła na Instagrama i od razu zrzuciła ogromną bombę. Zdradziła sekret programu
Jedna z gwiazd “Rolnik szuka żony" po nieobecności wróciła na swojego Instagrama. Zaskoczyła tam swoich obserwatorów, ujawniając kulisy programu. Będziecie zaskoczeni!
Nowa edycja "Rolnik szuka żony"
Po wzruszających wydarzeniach związanych z jubileuszową edycją "Rolnik szuka żony", nowi uczestnicy stają się teraz głównymi bohaterami. Widzowie wkrótce będą mieli okazję poznać historie kolejnych rolników, którzy pragną znaleźć swoje życiowe partnerki i partnerów spośród nowych kandydatów i kandydatek w 11. sezonie programu.
Niektórzy z ulubionych bohaterów z poprzednich serii nadal cieszą się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Cała społeczność z niecierpliwością oczekuje narodzin dziecka Ani i Kuby, którzy znaleźli się razem w poprzednim sezonie programu. Szczęśliwe zakończenie ich historii coraz bardziej zbliża się.
Para z wcześniej edycji również odnalazła razem szczęście.
Adrianna i Michał w "Rolnik szuka żony"
Losy uczestników programu "Rolnik szuka żony" są obiektem ogromnego zainteresowania ze strony widzów, którzy z niecierpliwością oczekują informacji o tym, które związki przetrwały po zakończeniu emisji. J edną z par, które odniosły sukces, są Adrianna Jasiaczek i Michał Tyszka z dziewiątej serii. Cała historia zaczęła się od listu, który rolnik Michał otrzymał od Ady. Następnie ich znajomość przerodziła się w szybko rozwijającą się relację, przechodząc przez wszystkie etapy aż do narzeczeństwa. Szczególnym punktem ich historii był ślub, który młodzi zawarli latem zeszłego roku.
Adrianna przez dłuższy czas aktywnie prowadziła swoje media społecznościowe. Po pewnym czasie jednak zniknęła. Fani programu martwili się i spekulowali nawet krzysy w związku Adrianny i Michała.
Adrianna z "Rolnika" zdradza kulisy programu
W ostatnim czasie na swoim koncie na Instagramie Adrianna Tyszka zorganizowała jednak ku uciesze fanów sesję pytań i odpowiedzi pod tytułem "Rolnik szuka żony: fakty, mity, pytania" . W trakcie tej sesji 22-latka ujawniła pewne kulisy programu, odpowiadając między innymi na pytanie, czy rozmowy uczestników są reżyserowane.
W pełni spontaniczne, szczególnie nasze przesłodzone zdania na randce w Trójmieście. Nikt nic nie kazał nam mówić – napisała.
Internauci również zainteresowali się tym, czy gospodarstwa rolników prezentowane w programie są autentyczne, czy też produkcja dostarcza dodatkowe maszyny na czas nagrywania.
Mit! Nie ma takiej możliwości, u każdego pokazane jest to, co ma na własnym gospodarstwie – wyznała.
Obserwatorzy zadali również Adrianie pytanie, czy w trakcie nagrywania odcinków programu mają wsparcie stylistów i specjalistów od makijażu.
Wszystkie stroje, fryzury, makijaż robiłyśmy sobie same. Dopiero na czas finału jest możliwość, aby makijażystka zrobiła nam makijaż – napisała Adrianna.
22-letnia uczestniczka została również zapytana, czy kamery towarzyszą uczestnikom na gospodarstwie przez całą dobę.
To by już pochodziło pod Big Brothera;)Kamery na gospodarstwie są tylko na 7-8 h. Więc jest czas, aby na spokojnie pogadać sobie między nagraniami – zdradziła.
Partnerka Michała została również zapytana, czy wesele par, które znalazły sobie nawzajem dzięki programowi, jest sponsorowane przez produkcję.
Absolutnie nie. Nikt nie sponsorował nam wesela – skwitowała.
Zdziwieni?