Gwiazda "Top Model" usłyszała poważne oskarżenia. Gęsto się tłumaczy w długim oświadczeniu
Uczestnik „Top Model” ma poważne problemy. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia o przestępstwo seksualne. Model utrzymuje o swojej niewinności, tymczasem Sylwester Wardęga ujawnia nowe informacje.
Akt oskarżenia wobec uczestnika "Top Model"
Uczestnicy „Top Model”, nawet jeśli nie wygrają, mogą liczyć na sporą popularność. Tak było w przypadku modela z ósmej edycji programu z 2019 roku. Obecnie na Instagramie ma 556 tysięcy obserwujących i niemal 200 tysięcy na YouTube. Sławę przyniosło mu też uczestnictwo w słynnej grupie influencerów, tzw. Teamie X. Był też uczestnikiem programu Player „Fame czy Shame”.
Na początku października, kiedy ujawniono przestępstwa w środowisku youtuberów, Sylwester Wardęga celowo pominął pewne nazwisko. Tym razem chodziło o przemoc wobec osoby pełnoletniej. W relacji na Instastories nagrał jednak bardzo mocny, znaczący komunikat:
Ważne. Bardzo proszę o niepodawanie nigdzie w internecie danych, nicków ofiary. Sprawa jest potwierdzona, zajmuje się tym sąd, ale wiadomo, jak to z sądami bywa. Chłopak dalej działa w internecie i czeka na termin rozprawy. Jednak uwierz mi kolego, że twoja kariera dobiegła końca. Nie spodziewałem się, że w puszce Pandory znajdziemy gwa*ty. Nie odnajdziesz już spokoju. Natomiast ci, którzy wiedzieli, a olali temat lub mówili 'pewnie sama chciała'. Co jest z tobą człowieku? – usłyszeliśmy w relacji.
Teraz Wardęga opublikował fragment pisma Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, z którego wynika, że model jest oskarżony z art. 198 Kodeksu karnego. O czym dokładnie mówi ten paragraf, co grozi za dokonanie tego czynu i jak broni się oskarżony? Szczegóły poniżej.
Zarzucili Caroline Derpienski powiązania z Pandoragate! "Kilka lat temu mówiła NORMALNIE po polsku" Na to wideo czekała cała Polska! Konopskyy ujawnia OBRZYDLIWE fakty "Pandora Gate"Uczestnik "Top Model" oskarżony przez prokuraturę z art. 198
Dzisiaj wieczorem w relacji Wardęgi na Instagramie pojawiło się nagranie, które wyjaśniło wszystko. Sylwester wyjaśnił, że nie poruszał do tej pory sprawy modela i influencera Michała Gały, bo prokuratura prowadziła już postępowanie w tej sprawie. Czekał, że służby skończą swoje czynności i przygotują akt oskarżenia. Ten już powstał i został przesłany kilka dni temu do sądu.
Przestępstwie z art. 198 to "Seksualne wykorzystanie bezradności lub niepoczytalności innej osoby". Wardęga rzucił pewne światło na okoliczności, w jakich według niego miało dojść do tego czynu.
Do tej sytuacji miało dojść na jednej z imprez influencerów. Co ciekawe, dowody w tej sprawie zdobyła była dziewczyna tego Michała G., w jakiś sposób zdobyła pliki z jego komputera czy telefonu i okazało się, że on całą tę sytuację nagrał – ogłosił Sylwester.
Teraz wspomniany Michał G. wydał pilne oświadczenie, poniżej publikujemy jego treść.
Michał Gała wydaje oświadczenie: "Nie popełniłem przestępstwa"
Michał Gała już wcześniej wydawał oświadczenie, kiedy tylko pojawiły się pierwsze plotki, dotyczące jego sprawy. Już wtedy prosił o używanie pełnej formy imienia i nazwiska oraz nie przyznawał się do zarzucanego mu czynu. Teraz to powtórzył.
W związku z informacjami opublikowanymi przez Pana Sylwestra Wardęgę ponownie chciałbym wyraźnie podkreślić, że nie popełniłem przestępstwa, które jest mi zarzucane. Zgodnie z art. 42 ust. 3 Konstytucji każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. W mojej sprawie nie zapadł wyrok, swoją niewinność wykażę w toczącym się postępowaniu karnym – czytamy w komunikacie Michała.
Gała potwierdził też, że wie już o akcie oskarżenia, choć nie rozumie, jak jego kopia mogła dotrzeć do Wardęgi.
Potwierdzam, że zgodnie z informacjami, jakie otrzymałem od mojego obrońcy, został skierowany przeciwko mojej osobie akt oskarżenia. Informację tą otrzymała zapewne także osoba, która ma formalny status pokrzywdzonej w toczącym się postępowaniu karnym. Chciałbym dodać, że Pan Sylwester Wardęga nie jest stroną tego postępowania i nie może mieć dostępu do informacji dotyczących tego postępowania. Jest zatem wielce zastanawiającym, skąd dysponuje dokumentacją dotyczącą tego postępowania. Kwestię tą z pewnością wyjaśnią organy ścigania. Jestem niewinny – zaznaczył.
Śledzicie sprawę oskarżeń wobec influencerów?