Wielka afera ze znanymi influencerami w rolach głównych. Wyjaśniamy, o co chodzi w "Pandora Gate"
Ten artykuł powinni przeczytać wszyscy, którzy mają pod opieką nastoletnie osoby. Przez internet przetacza się burza, która doczekała się interwencji Mateusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobry. Chodzi o aferę dotyczącą wykorzystywania nieletnich dziewczynek, która otrzymała nazwę Pandora Gate. Sprawę nagłośnił Sylwester Wardęga. Dotyczy najbardziej znanych polskich youtuberów, jak Stuu Burton, Marcin Dubiel i Michał „Boxdel” Baron.
Czym jest Pandora Gate? Afera z udziałem polskich influencerów
Choć pogłoski o wykorzystywaniu, czy też molestowaniu nieletnich krążyły już od jakiegoś czasu, dopiero w ostatnim tygodniu wszystko trafiło do wiadomości publicznej. Nazwę Pandora Gate ukuł sam Sylwester Wardęga, znany w środowisku youtuber. To on zebrał screeny i zeznania od kobiet, które ujawniają, co je spotkało, kiedy miały 13 lub 14 lat. Odniesienie do mitologicznej puszki Pandory, z której wydostają się coraz to kolejne i kolejne nieszczęścia, jest bardzo adekwatne.
Przed laty sprawę próbowała nagłośnić Justyna Sukanek, kiedyś przyjaciółka Stuu Kluz-Burtona, kiedy tylko dowiedziała się o niektórych kwestiach. Niestety nie miała wówczas twardych dowodów, a pewne osoby ze środowiska skutecznie ją uciszyły, poddając w wątpliwość jej zdrowie psychiczne. W zeszłym tygodniu światło dzienne ujrzał materiał Jakuba Wątora, który przeprowadził rozmowę z młodą kobietą, opowiadającą o tym, jakie wiadomości dostawała od Stuu jako 14-latka.
Jednak dopiero film Sylwestra Wardęgi, który pojawił się wczoraj w serwisie YouTube, nadał prędkość całej aferze. Materiał „Mroczna tajemnica Stuu i youtuberów: Pandora Gate (Boxdel, Dubiel, Fagata)” ma już ponad 6 milionów wyświetleń, a liczba ta rośnie. Wardęga przedstawia w nim liczne materiały na potwierdzenie swoich tez. A czego dokładnie dowodzi?
Podtapianie, wyrywanie włosów... Internet grzmi po nowym projekcie Goli i Wardęgi: "ZEZWIERZĘCENIE!"Co twierdzi Sylwester Wardęga? Oskarżenia wobec polskich youtuberów
Warto dodać, że materiał Wardęgi nie jest jedynym, jaki ma ukazać się w tej sprawie. Obecnie całe środowisko czeka na wynik śledztwa innego twórcy internetowego, Mikołaja Konopskyy'ego. Przyznają, że nad sprawą pracowali wspólnie. Jakie oskarżenia pojawiają się na filmie?
Przede wszystkim Sylwester dowodzi, że Stuu korespondował z 13-latką, namawiając ją do spotkania. Według przedstawionych materiałów miał wysyłać jej wiadomości o charakterze erotycznym. Do spotkania doszło, ale nie wydarzyło się na nim nic zabronionego przez prawo, bo Kluz-Burton podobno bardzo obawiał się wtedy policji.
Na filmie Wardęgi pojawiają się też doniesienia mogące świadczyć o tym, że nie była to jednostkowa sytuacja, a sam influencer miał podobno zapraszać do swojego mieszkania nastolatki, podawać im alkohol, po czym budziły się rano, nic nie pamiętając. Przy okazji pada wiele nazwisk osób, które według ustaleń Sylwestra mogły wiedzieć o upodobaniach Stuu, lecz go kryły. Wśród wymienionych nazwisk pojawia się Marcin Dubiel, Michał Baron o ksywie Boxdel oraz Agata „Fagata” Fąk, bliska przyjaciółka Stuu.
Dubiel oraz Boxdel zdążyli już nagrać odpowiedzi na zarzuty, twierdząc, że nie znali żadnych konkretów, a wszystko jest przeinaczone. Drugi z nich zdążył już jednak odczuć konsekwencje bieżących wydarzeń: został wykluczony z federacji Fame MMA, której był włodarzem.
To jednak nie wszystko. Teraz sprawą podobno zajmuje się już prokuratura, pojawiły się też komentarze czołowych polityków w państwie i innych gwiazd, o czym poniżej. Na końcu tekstu znajdziecie też zdjęcia wszystkich zainteresowanych oraz słynny film Wardęgi.
Sylwester Wardęga kontra Stuu. Pandora Gate: najnowsze informacje
Dziś całą sprawą zajęli się politycy. Mateusz Morawiecki obiecał surowe potraktowanie wszystkich, którzy dopuszczali się przemocy wobec dzieci, a Zbigniew Ziobro zapewnił o szybkich działaniach prokuratury. Aferę komentował też Szymon Hołownia, a sam Wardęga wspominał, że materiałami zainteresował się program TVN „Uwaga!”. Opinia publiczna wstrząśnięta jest możliwością, że wieloletni idole nastolatek mogli wykorzystywać ich naiwność oraz uwielbienie, jakim się cieszyli.
Na obszerny komentarz zdobyła się też Sylwia Bomba, która jest mamą kilkuletniej córeczki Antosi. Jako mama w rozmowie z portalem Plotek nie kryła oburzenia.
To jest najgorsze skur********o. Najbardziej jestem zawiedziona Boxdelem. Prywatnie bardzo doceniłam jego zmianę fizyczną. Wydawało mi się, że za tą zmianą szła także zmiana mentalna. […] Jeżeli ma się sławę, władzę, to uważam, że można ja wykorzystać na milion sposobów, ale nie w stosunku do bezbronnych dziewczyn. Nie chcę, żeby moja córka za parę lat myślała, że to są normalne rzeczy. Teraz 12-latki mają konta na TikToku i dla nich taki Boxdel jest bogiem. Jeśli taki bóg ich namawia na łóżko, to jak one mogą odmówić? – pyta retorycznie Bomba.
Co zostanie ujawnione w nadchodzącym materiale Konopskyy'ego? Czy politycy spełnią swoje obietnice? Co jeszcze wyjdzie na jaw? Wszystko w tej sprawie jest rozwojowe i wygląda na to, że Puszka Pandory wciąż uwalnia nowe potwory. Z informacji, jakie przekazał Wardęga wynika, że Stuu w ostatnich latach przebywał w Wielkiej Brytanii, a Dubiel przedwczoraj nagle wyjechał do Rzymu.
Film Sylwestra Wardęgi „Pandora Gate”:
Źródło: Plotek