Janusz Chabior pochwalił się swoją młodszą o 18 lat żoną. "Trzymamy formę"
Janusz Chabior zamieścił w swoich mediach społecznościowych zdjęcia z małżonką. Od pary bije wiosenny blask szczęścia, a sam aktor zapewnia, że bynajmniej nie brak mu wigoru.
Janusz Chabior i Agata Wątróbska. Historia miłości
Janusz Chabior i Agata Wątróbska poznali się w 2014 r. podczas wspólnej pracy na planie filmowym. Dopiero po czterech latach zrodziło się jednak między nimi prawdziwe uczucie , które zmieniło wszystko.
Artyści spotkali się powtórnie podczas imprezy sylwestrowej. Gwiazdor nie pamiętał, że miał już wcześniej do czynienia ze swoją przyszłą żoną. Był nią wprost oczarowany, a po kilku godzinach rozmowy nie potrafił sobie już wyobrazić życia bez niej .
W 2020 r. Janusz Chabior i Agata Wątróbska stanęli na ślubnym kobiercu . Aktorka nalegała na ślub kościelny, a jej ukochany, choć niewierzący, nie zamierzał stawiać oporu - pobrali się w Klasztorze Kamedułów w Krakowie .
Różnica wieku pomiędzy Januszem Chabiorem a jego żoną
W lutym Janusz Chabior świętował swoje 61. urodziny. Jego ukochana jest od niego o 18 lat młodsza, jednak różnica wieku nigdy nie była przeszkodą dla ich miłości. W “Dzień dobry TVN” aktor potrafił nawet żartować z tego tematu .
Ani ja nie jestem taki stary, ani Agata taka młoda, więc jest wszystko dobrze, a w gruncie rzeczy najstarszy w naszym związku jest pies - przekonywał.
Jak dodawał, różnica wieku pomiędzy małżonkami jest swego rodzaju niepisaną tradycją w jego rodzinie. Wyjawił, że jego ojciec był starszy od jego mamy o 15 lat .
Janusz Chabior i Agata Wątróbska na wspólnych fotografiach
Tuż po świętach wielkanocnych na profilu Janusza Chabiora w mediach społecznościowych pojawiła się seria uroczych fotografii. Zobaczyć możemy na nich aktora z ukochaną, pozujących na tle kwitnących magnolii.
Na zdjęciach pojawia się również pies, o którym gwiazdor wspominał w “Dzień dobry TVN”. Widać, że cała trójka długo czekała na wiosnę i od samego początku “wyciska” z niej tyle, ile się da .
Trzymamy formę - zadeklarował dumnie Janusz Chabior w jednym z komentarzy po postem.