Jarosław Jakimowicz wykonał nieodpowiedni gest w stronę Magdaleny Ogórek. "Nie umie łap przy sobie trzymać"
-
Jarosław Jakimowicz i Magdalena Ogórek prowadzą program „W kontrze”
-
W sobotnim odcinku prezenter wykonał w stronę koleżanki nietypowy gest
-
„Nie umie łap przy sobie trzymać” – grzmią internauci
-
Jarosław Jakimowicz odpowiedział na krytykę
Kolejny skandal z Jarosławem Jakimowiczem w roli głównej gotowy. Wszystko przez sobotni odcinek programu publicystycznego „W kontrze” . Prezenter, który ma na swoim koncie niejedną aferę, posunął się o krok za daleko. Zdaniem internautów jego zachowanie było skandaliczne .
Skandaliczne zachowanie Jarosława Jakimowicza
Nie tak dawno Jarosław Jakimowicz tłumaczył się, że nie zrobił krzywdy żadnej kobiecie. Oświadczenie byłego aktora trafiło do sieci, po tym jak dziennikarz Piotr Krysiak przekazał w social mediach sugerujące to informacje. Teraz prezenter TVP Info znów znalazł się w centrum zamieszania.
Powodem burzy, która w sobotę rozpętała się w sieci, był najnowszy odcinek programu publicystycznego „W kontrze”. Uwagę widzów przyciągnęła jedna sytuacja, a dokładnie ta, w której Jarosław Jakimowicz postanowił zapytać Magdalenę Ogórek o materiał jej sukienki .
- Jest lniana? – zapytał prezenter, po czym bez zastanowienia złapał za sukienkę.
Ręka Jakimowicza w jednej chwili zawędrowała na wysokość uda Magdaleny Ogórek . Gest najwidoczniej nie spodobał się dziennikarce, która wyraźnie zdenerwowana postanowiła sprowadzić na ziemię swojego współpracownika. Zwróciła mu uwagę, że oboje znajdują się na wizji .
- Nie jest lniana. To nie jest lniane. Tutaj, tu jest widz – zaznaczyła.
Internauci są oburzeni
Wspomniany fragment sobotniego odcinka „W kontrze” szybko trafił do social mediów. Wzburzeni internauci od początku nie mają litości dla Jarosława Jakimowicza. Twierdząc, że jego zachowanie było skandaliczne, wciąż dzielą się swoimi uwagami na Twitterze.
-
Przecież ten człowiek nawet na wizji nie umie łap przy sobie trzymać, co za oblech
-
Żenada i poziom poniżej dna
-
Co za obleśny typ – czytamy w komentarzach.
Na zachowanie Jarosława Jakimowicza zareagował także członek Koalicji Obywatelskiej, Marcin Przybyłek . Polityk uznał, że wystarczyła chwila, by Jarosław Jakimowicz zaczął rozbierać Magdalenę Ogórek na wizji. Jego postawę skomentował krótkim komentarzem.
- Tak „redaktor” Jakimowicz na wizji uczy widzów TVP, że łapanie koleżanek za udo jest ok – napisał na swoim profilu na Twitterze.
Jarosław Jakimowicz odpowiada na krytykę
Na krytyczne słowa Marcina Przybyłka szybko odpowiedział sam zainteresowany. Jarosław Jakimowicz opublikował wpis na Instagramie, w którym zaprzeczył temu, by w jakikolwiek sposób naruszył przestrzeń osobistą Magdaleny Ogórek . Zwrócił się też bezpośrednio do polityka KO.
- Rozumiem, że u kolegi kobiece uda mogą wywoływać obrzydzenie, ale pragnę uspokoić, że jedyny fizyczny kontakt z Magdaleną, który miał miejsce w trakcie dzisiejszego programu, to klepnięcie się dłońmi na koniec programu – napisał.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Czołowa gwiazda odchodzi z "Na dobre i na złe". Decyzja zapadła
-
Izabela Janachowska przeżyła dramat. Konieczna była interwencja policji
-
Niebywałe nagranie z Kasią Cichopek i mężem w roli głównej trafiło do sieci
Źródło: Twitter, Instagram, Plotek, Obcas.pl
Zdjęcie tytułowe pochodzi z profilu Der MaTi #PYRA na Twitterze. Znajdziecie na nim cały opisywany fragment sobotniego odcinka „W kontrze”.
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl