Joanna Koroniewska znowu walczy z okropnymi komentarzami. Dostała pytanie: "Gdzie są biodra?"
Joanna Koroniewska nie od dziś walczy aktywnie z hejtem i seksizmem w przestrzeni internetowej. Nie wstydzi się też pokazywać w mediach społecznościowych bez filtrów upiększających czy ukrywających zmarszczki. Tym razem skomentowała najnowsze, oburzające komentarze internautów.
Nawet w XXI wieku kobiety wciąż muszą mierzyć się z byciem ocenianymi i krytykowanymi za wygląd, nawet jeśli ich jedyną "winą" jest ukazywanie światu naturalnych zmian w wyglądzie, jakie zachodzą w ich ciałach pod wpływem czasu czy przebytych ciąż.
Joanna Koroniewska wyśmiewa swoich hejterów
Wyśrubowane, sztuczne i często niemożliwe do osiągnięcia wzorce urody, ukształtowane przez powszechne korzystanie z filtrów upiększających , mają szkodliwy wpływ na psychikę oraz zdrowie kobiet czy nastolatek. Tym bardziej powinny być cenione wszystkie gwiazdy, które walczą z tymi trendami.
Na polskim gruncie szczególnie zdecydowany stosunek do nierealnych wzorców urody i ich kreowania w internecie ma żona Macieja Dowbora . Koroniewska nie tylko ma odwagę pokazywać się na Instagramie bez upiększeń , ale otwarcie wyśmiewa swoich hejterów . Niestety, ale wielu internautów wciąż nie może pogodzić się z tym, że można akceptować swój naturalny wygląd.
Tak było i tym razem. Gwiazda odniosła się do niektórych komentarzy, które pojawiły się pod zdjęciami , jakie niedawno opublikowała na Instagramie. Internauci postanowili tym razem złośliwie podsumować jej sylwetkę, w tym biodra i dekolt . Nie zabrakło też obraźliwych słów.
Joanna Koroniewska o hejterach: "Gdzie jest mózg tego, który takie rzeczy pisze?"
Pod fotografiami, jakie Koroniewska zamieściła na Instagramie, pojawiły się takie seksistowskie komentarze internautów , jak "Gdzie są biodra" i "Gdzie są cycki?". Mizoginiczny ton, nastawiony na uprzedmiotowienie aktorki, zasługuje na jej ostre podsumowanie:
– A ja się pytam: gdzie jest mózg tego, który takie rzeczy pisze ? – zapytuje Koroniewska na Instagramie, odnosząc się do wyżej wspomnianych uwag. – Ile razy jeszcze mam to tutaj tłumaczyć? I jeśli ktoś ma sobie "moim kosztem" po cichu poprawiać humor, tak jak to sugeruje Pan w komentarzach, to proszę bardzo! Ja nie mam z tym żadnego problemu, bo lubię i akceptuję siebie – serio! – zaznacza dalej.
Gwiazda zaapelowała do swoich fanów, by pamiętali, że póki nie krzywdzi się swoją działalnością innych, każdy ma prawo robić ze sobą co chce i wyglądać jak chce. "Lubię siebie, lubię swoje małe piersi, nawet bardzo je lubię i nie chciałabym mieć innych i nie rozumiem co w tym dziwnego. I mam wrażenie, że chamskie komentarze piszą właśnie ci, którzy mają duże kompleksy " dodaje na koniec.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
-
Smutne wyznanie wielkiej gwiazdy, łzy same napływają. Wyjawiła, co musiała znosić w dzieciństwie
-
Rodowicz przeżyła w Opolu chwile grozy. Tuż przed występem zatrzasnęła się w windzie
-
Sylwia Bomba potwierdziła plotki. Radości nie ma końca, pokazała nowego partnera. "Jest młodszy"
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.