Kasia Cichopek: "Jestem po kolejnych badaniach". Wydała komunikat prosto z kliniki

Katarzyna Cichopek nie zasypuje gruszek w popiele

Katarzyna Cichopek była zmuszona do przestawienia swojej ścieżki zawodowej na zupełnie nowe tory . Gwiazda, która wraz ze swoim partnerem Maciejem Kurzajewskim współprowadziła przez ostatnie lata “Pytanie na śniadanie”, nieoczekiwanie została zwolniona z programu.

Prezenterka nie pożegnała się jednak z Telewizją Polską na zawsze . Widzowie “M jak miłość” nie wyobrażają sobie wszak możliwości, by odtwórczyni roli Kingi mogła zniknąć z serialu.

Podobnie jak jej dawna koleżanka z “Pytania na śniadanie” Izabella Krzan, która związała się z “Kanałem Zero”, Katarzyna Cichopek zdecydowała się rozpocząć przygodę w internetowych programach .

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski przenoszą się do sieci

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zainicjowali podcast pod intrygującym tytułem “Serio?”. Już pierwszy odcinek wzbudził ogromne emocje, zwłaszcza że gwiazda “M jak miłość” nie bała się poruszyć bardzo osobistych wątków .

Na przestrzeni ostatnich dwóch lat był taki moment, że serio bałam się zrobić cokolwiek. Miałam wrażenie, że każdy mój ruch będzie źle odczytany, a każde słowo, które powiem – odwrócone przeciwko mnie - wspominała prezenterka.

Nie da się ukryć, że okres po ogłoszeniu rozstania z Marcinem Hakielem był niewątpliwie bardzo stresujący dla Katarzyny Cichopek. Aktorka postanowiła poddać swoje zdrowie fachowej kontroli .

Kasia Cichopek ma za sobą badania

Katarzyna Cichopek nie zapomina o tym, jak ważnym jest odbywanie regularnych rutynowych badań . Gwiazda udała się więc do jednej z klinik w Warszawie, gdzie poddała się obserwacji lekarzy.

Fani byłej prezenterki “Pytania na śniadanie” mogą jednak odetchnąć z ulgą. Wszystko wskazuje na to, że nic nie dolega ich idolce. Jeszcze w placówce medycznej, aktorka postanowiła poinformować swoich fanów o wynikach kontroli. Dzięki temu nie musieli się oni martwić o stan zdrowia aktorki.

A ja jestem po kolejnych badaniach, jakie to jest wspaniałe uczucie, wiedząc, że jest wszystko w porządku – wyznała, zachęcając jednocześnie swoich wielbicieli do pójścia w jej ślady i wykonania badań.

Zdrowie jest najważniejsze, a Kasia przypomina, by o nie dbać. Sama w 2014 roku trafiła do szpitala, a całą wizytę opisywała wtedy tak:

Dzięki za troskę. Juz jestem w domu. Fałszywy alarm. Jestem po niedawno przebytej chorobie ciagle słaba. Zakrecilo mi sie w glowie i wolalam wszystko sprawdzic. Dostałam kroplowke i juz mi od razu lepiej. Miłego dnia :) [pisownia oryginalna]

Do wpisu dołączyła zdjęcie, które przypominamy poniżej.