Katarzyna Bosacka z mocnym komunikatem w swoim programie. To wygląda na słowny cios w stronę męża

Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem

Katarzyna Bosacka znana jest doskonale widzom stacji TVN. Na antenie prowadziła programy dotyczące zdrowego żywienia, a skupiała się przede wszystkim na składach produktów. Odwiedzała duże markety i brała pod lupę dostępną w nich ofertę. Przed nią nie ukrywała się żadna marketingowa ściema.

Karierę przed kamerami łączyła z udanym życiem prywatnym. Wspólnie z mężem Marcinem Bosackim doczekała się czworga dzieci, a ich wspólna historia trwała aż 26 lat. Następnie po medialnych doniesieniach o romansie wszytko prysnęło niczym bańka mydlana.

Marcin wyprowadził się miesiąc temu. Miał oznajmić Kasi, że opuszcza rodzinę dla innej kobiety - informowało wówczas źródło portalu Plejada.

Katarzyna Bosacka o dzieciach

Ulubienica fanów zdrowej żywności przez długi czas oszczędnie wypowiadała się na temat tego, co dzieje się w czterech ścianach. Z czasem zdecydowała się udzielić wywiadu, w którym przekazała, jak wszystko zanoszą jej dzieci. Okazało się, że dla najmłodszego z synów, to niezwykle trudne do zaakceptowania.

Największy problem był z Frankiem. On ma 10 lat i nie do końca sobie zdawał sprawę z tego, co się stało. Jakoś udało mi się wytłumaczyć mu i teraz myślę, że po tych trzech miesiącach jest już dużo lepiej — układamy sobie to życie na nowo. Rzeczywiście każde dziecko jest inne - wyznała w “DDTVN”.

Katarzyna Bosacka wydała komunikat

Katarzyna Bosacka po tym, jak rozstała się z telewizją, zaczęła prowadzić własny kanał w social mediach. Pokazuje tam, jak gotować nie tylko zdrowo, ale też nie wydawać majątku na produkty spożywcze i nie przepłacać.

W jednym z ostatnich filmów, który trafił na jej kanał, pojawiło się osobiste przesłanie. Komunikat brzmiał jak słowa skierowane bezpośrednio do jej męża.

Dzisiaj chciałam wam opowiedzieć o moim nowym programie, który będzie się nazywał nomen omen, nie uwierzycie - “Bosacka daje radę”. Bardzo podoba mi się ten tytuł. Sama go wymyśliłam. Dlatego, że ma podwójne znaczenie. Po pierwsze dlatego, że “daję radę”, czyli daję porady, ale też w każdej sytuacji tej życiowej też sobie poradzę - mówi na początku nagrania.

Widać, że Kasia stawia dzielnie czoła wszystkim przeciwnościom losu. Poniżej możecie zobaczyć całe jej nagranie.