Krzysztof Stanowski ODCHODZI z Kanału Sportowego? W końcu zabrał głos! "Słuchajcie..."
Czy Krzysztof Stanowski odszedł z formatu „Kanał Sportowy”? To pytanie zadaje sobie wielu fanów dziennikarza. Afera z Natalią Janoszek ledwo zdążyła przycichnąć, kiedy tajemnicze zniknięcie autora reportażu przyciągnęło uwagę mediów. Teraz wreszcie on sam zabrał głos w tej sprawie.
Dlaczego Krzysztof Stanowski zniknął z „Kanału Sportowego”?
Doniesienia o niepewnej przyszłości Stanowskiego w „Kanale Sportowym” pojawiły się w zeszłym tygodniu. W środę dziennikarz nie pojawił się na comiesięcznym wydaniu „Hejt Parku” , w którym wypowiadają się założyciele i twórcy kanału. Zastąpił go Wojciech Kowalczyk.
Co więcej, z opisów profili Stanowskiego w mediach społecznościowych zniknął tag #KanalSportowy. Fani zaniepokoili się na poważnie, kiedy nie zobaczyli Krzysztofa w poniedziałek w cyklu „KS Poranek” . Wtedy zastępował go Przemysław Rudzki. Na dodatek w programie „Moc Futbolu” Michał Pol trzymał kubek z nazwiskami czwórki założycieli: nazwisko Stanowskiego było niewidoczne.
Co tam się dzieje? W sieci wrze od podejrzeń, i dopiero teraz pojawiły się pierwsze oświadczenia w tej sprawie.
Czy Krzysztof Stanowski odchodzi z „Kanału Sportowego”?
Choć w mediach społecznościowych kanału widzowie zasypywali twórców pytaniami o nieobecność Stanowskiego , prowadzący się do nich nie odnieśli. Jeszcze więcej wątpliwości wzbudziła ironiczna odpowiedź Michała Pola, który w jednym z programów stwierdził:
Na pytanie »Gdzie jest Krzysztof Stanowski?« odpowiadam: w Barcelonie . I możemy chyba powiedzieć, że zazdrościmy – obejrzy sobie mecz z Royal Antwerp na żywo – padło na wizji.
Tymczasem w sobotę na kanale pojawił się następny odcinek programu Stanowskiego i Roberta Mazurka. Cykl jest jednak nagrywany wcześniej. Teraz, po bardzo długim milczeniu, wreszcie wypowiedział się sam zainteresowany. Poniżej szczegóły.
Krzysztof Stanowski komentuje swoją nieobecność w „Kanale Sportowym”
Stanowski bardzo długo nie odnosił się to zapytań internautów, którzy zwrócili uwagę na jego nieobecność. Po sześciu dniach milczenia opublikował nowy wpis na Instagramie , będący postem sponsorowanym. Zdecydował się też wreszcie odpowiedzieć fanom.
- Panie Krzysztofie proszę o odniesienie się do masowych spekulacji na temat zakończenia pańskiej współpracy z KS – napisała jedna z osób.
- Słuchajcie, jeśli będę miał coś do zakomunikowania, to przecież zakomunikuję. Na razie nic nie mam, więc nie komunikuję – odpowiedział bardzo enigmatycznie Stanowski.
Zobacz: Filip Chajzer zniknął z "DDTVN". Teraz tak chce zarabiać na życie. To koniec z telewizją?