Krzysztof Stanowski odpowiada Edycie Bartosiewicz! "Wątek absolutnie ósmorzędny"
Nie cichną głosy w sprawie głośnego materiału Krzysztofa Stanowskiego na temat Natalii Janoszek. W sprawę zaangażowała się Edyta Bartosiewicz, której utwór został wykorzystany w trzygodzinnym odcinku dziennikarza. Teraz twórca wydał oświadczenie skierowane do artystki.
Krzysztof Stanowski odpowiedział Edycie Bartosiewicz
Dziennikarz w materiale "obdzierającym kłamstwa" o karierze Natalii Janoszek wykorzystał fragment utworu słynnej piosenkarki. O pojawieniu się kawałka artystka dowiedziała się dopiero po opublikowaniu materiału.
Oburzona zażądała od Krzysztofa Stanowskiego przeprosin oraz usunięcia jej z przygotowanego filmu. Niedługo później w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie dziennikarza. Choć nie można nazwać jego postawy za skruszoną, poczynił pierwsze kroki w stronę spełnienia woli Edyty Bartosiewicz.
Wprawdzie nie muszę tego robić, bo wszystko mam rozkminione, ale po pierwsze skoro Edyta Bartosiewicz tak bardzo nie chce by jej piosenka była kojarzona z tematem zaburzeń psychicznych to ja to szanuję, […] więc wyciszyliśmy niektóre fragmenty . Jak się plik przetworzy (co może potrwać 24 godziny) to będzie można delektować się kilkusekundową ciszą.
Krzysztof Stanowski podkreśla swoje stanowisko
Jednocześnie w krótkim oświadczeniu dziennikarz chciał zwrócić uwagę na zainteresowanie mediów jego bezprawnym wykorzystaniem utworu artystki. Jako podkreślał, jest to dla niego niegodny zainteresowania wątek całego materiału.
Po drugie nie chcę, by ten ważny temat był rozwadniany przez wątek absolutnie ósmorzędny (a widzę, że już niektórzy zaczęli działać w ten sposób).
Na koniec Krzysztof Stanowski zaprosił do obejrzenia przygotowanego materiału, który już wzbudza wiele kontrowersji w internecie .
Internauci zawrzeli w komentarzach
Głośny materiał dziennikarza w zaledwie dwa dni po publikacji zyskał pond 3 miliony wyświetleń na platformie YouTube. Widzowie są podzielni pomiędzy zaangażowaniem Krzysztofa Stanowskiego, a jego narażaniem Natalii Janoszek na internetowy hejt. Niektórzy potępiają także jego postawę wobec Edyty Bartosiewicz.
- Nie wstyd Panu?
- Zamiast przeprosić, że wykorzystałeś coś bez zgody autora to masz do niego pretensje że ten ktoś jest tym zdziwiony? Z tobą wszystko jest w porządku?
- Jestem zbulwersowany takim zachowaniem, a można było tego uniknąć, pisanie że to wątek gdzieś daleko pokazuje totalną ignorancję.