Lech Wałęsa trafił do szpitala. Nie jest dobrze. Syn zwrócił się do niego z mównicy sejmowej. "Nie mogę się zbliżyć"
Lech Wałęsa trafił do szpitala. W sieci pojawiło się niepokojące zdjęcie byłego prezydenta. Milczenie w sprawie choroby ojca przerwał jego syn Jarosław. W wygłoszonym z mównicy sejmowej oświadczeniu, nawiązał do sytuacji zdrowotnej dawnego przywódcy Solidarności.
Lech Wałęsa w szpitalu
Lech Wałęsa opublikował w środę w swoich mediach społecznościowych niepokojące zdjęcie. Były prezydent leży na łóżku szpitalnym, a jego twarz okrywa maseczka. Okazuje się, że zakaził się koronawirusem .
Trafił mnie COVID... - napisał krótko polityk.
W sekcji komentarzy sympatycy Wałęsy przekazują wyrazy serdeczności i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia mając nadzieję, że zaprzysiężenie nowego rządu będzie mógł obserwować już poza murami szpitala .
Cokolwiek by panu za zasługi obiecali po drugiej stronie, niech pan nie idzie w stronę światła to jeszcze nie czas. Polska wciąż pana potrzebuje - napisała jedna z internautek.
Jarosław Wałęsa przerywa milczenie w sprawie choroby ojca
Temat choroby Lecha Wałęsy pojawił się również podczas środowego posiedzenia sejmowego. Głos w sprawie zabrał jego syn Jarosław , będący obecnie posłem z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
Polityk poinformował o sytuacji, w jakiej znalazł się jego ojciec oraz przekazał niepokojące informacje na temat kwarantanny, jaką przechodzi były prezydent . Kontakt z rodziną stał się mocno ograniczony.
Lech Wałęsa reaguje na przemówienie syna
Chciałbym pozdrowić mojego ojca, który niestety złapał COVID i w tej chwili znajduje się w szpitalu. I chciałbym, niestety tylko z tej mównicy, bo nie mogę się do niego teraz zbliżyć , go prosić, żeby szybko wracał do zdrowia, bo w poniedziałek będzie naprawdę dobry dzień i mam nadzieję, że będzie oglądał go z uśmiechem na twarzy - przekazał Jarosław Wałęsa, wyraźnie nawiązując do głosowania w sprawie wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego.
Sam Lech Wałęsa zdążył już odpowiedzieć na przemówienie swojego syna. W swoich mediach społecznościowych opublikował nagranie wystąpienia i podpisał je w krótki, ale sugestywny sposób .
OK - zadeklarował były prezydent.