Ledwo przeszła poważną operację, a tu coś takiego. Maryla Rodowicz zaskoczyła wszystkich swoimi planami
Maryla Rodowicz jeszcze niedawno była w szpitalu z uwagi na poważny zabieg. Choć wydawało się, że w najbliższym czasie piosenkarka skupi się na powrocie do sił, powiadomiła o zaskakującej decyzji. To z pewnością nie pomoże jej w odzyskaniu sprawności.
Maryla Rodowicz poddała się natychmiastowej operacji
Przed świętami wielkanocnymi fani legendarnej piosenkarki przeżyli szok, gdy dowiedzieli się, że ich idolka trafiła do szpitala. Maryla Rodowicz trafiła na oddział chorób płuc i musiała zostać poddana natychmiastowej operacji.
Ze względu na stan zdrowia artystki musiały zostać odwołane jej występy, w tym trasa koncertowa po Stanach Zjednoczonych. Rezygnacja z takiej publiki mogła świadczyć o poważnych problemach gwiazdy. Ona sama po operacji starała się uspokoić fanów.
Nie chcę mówić o operacji. Ale czuję się świetnie - zapewniała w rozmowie z Super Expressem.
Okazuje się jednak, że po wizycie w szpitalu Maryla Rodowicz ani myśli o urlopie. Już zapowiedziała kolejne decyzje, które wpłyną na jej karierę. Fani mogą zacząć przecierać oczy ze zdumienia.
Doniesienia o operacji i przeniesione koncerty. Teraz w sieci pojawił się komunikat dla fanów Maryli Rodowicz Maryla Rodowicz ma skandalicznie niską emeryturę. Tyle płaci jej ZUS, a rosnące koszta dają jej coraz bardziej w kośćMaryla Rodowicz podjęła ostateczną decyzję. Co z jej występami?
Po powrocie ze szpitala piosenkarka zajęła się promocją nowej wersji jednego z jej największych przebojów. W duecie z Mrozem nagrała nowoczesną odsłonę legendarnego "Sing-Sing". Teledysk do utworu już podbija serca internautów. Okazuje się jednak, że na tym projekcie nie poprzestaje diwa polskiej sceny muzycznej.
Maryla Rodowicz pomimo poważnych problemów zdrowotnych nie zamierza rezygnować z występów przed publicznością. Artystka jest jedną z najdłużej występujących gwiazd. Swoją karierę zaczęła w latach 60. i do dziś przyciąga rzeszę słuchaczy na koncerty. A tych w drugiej połowie 2024 rok nie zabraknie.
Po operacji piosenkarka zapowiedziała wielki powrót na scenę. Pierwsze występy rozpoczynają się już w przyszłym miesiącu. Jest szansa również dla zagranicznych fanów Maryli Rodowicz. Gwiazda nie zwalnia tempa.
Czekam na nowy sezon koncertowy. Na scenę wrócę już za miesiąc - 13 maja. Nie mogę się doczekać - zdradziła tabloidowi.
Maryla Rodowicz wraca na scenę. Druga połowa roku wygląda obiecująco
Gwiazda nie zwalnia tempa i chce ponownie spotkać się z fanami przy dźwiękach jej największych przebojów. Koncert 13 maja jest dopiero początkiem jej długiem podróży po Polsce i nie tylko.
Tabloid ujawnia, że Maryla Rodowicz ma zaplanowanych 30 koncertów do końca 2024 roku. Co więcej, artystka wyjedzie do Stanów Zjednoczonych, tak jak zaplanowała. Koncerty zostały przeniesione na wrzesień z uwagi na operację, jednak piosenkarka nie chce zawieść swoich fanów.
Nic także nie przekreśla dołożenia dodatkowych występów na liście Maryli Rodowicz. Wygląda na to, że ten rok zakończy się dla niej sukcesem, bynajmniej finansowym. Za jeden koncert wokalistka przyjmuje wynagrodzenie bliskie 50 tysięcy złotych, co za tym idzie już może mówić o ponad milionowym przychodzie. Fani mają nadzieję, że zdrowie artystki pozwoli jej jeszcze długo wykonywać ukochany zawód.
Źródło: SE
