Lekarze zlekceważyli guz u polskiej gwiazdy. Dramatyczne konsekwencje i pilna operacja

Gwiazdy ogłaszają swoje choroby

Diagnoza poważnej choroby może całkowicie zmienić życie każdego z nas, a gwiazdy nie są wyjątkiem. Roxie Węgiel i Tomasz Jakubiak to tylko dwaj z wielu przykładów celebrytów, którzy zmagają się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Ich historie pokazują, jak ogromny wpływ może mieć choroba na karierę i życie osobiste każdego człowieka.

Fani, którzy darzą swoich idoli ogromnym uczuciem, często bardzo przeżywają ich choroby. Obawiają się o ich zdrowie i czują się bezradni. W takiej sytuacji ważne jest, aby pamiętać, że gwiazdy to przede wszystkim ludzie, którzy potrzebują wsparcia i zrozumienia.

Kim jest Ewa Lubert?

Ewa Lubert, znana szerokiej publiczności jako FitMama, to postać, która łączy w sobie wiele ról. Była modelką, pozowała do sesji zdjęciowych dla wielu magazynów, a jej zdjęcia zdobiły nawet okładki. Zdobyła popularność również dzięki reklamom bielizny erotycznej. Jednak to nie wszystko. Ewa Lubert jest również żoną znanego muzyka , Tomasza Luberta, i ma na swoim koncie doświadczenie w branży muzycznej.

Dziś Ewa Lubert jest przede wszystkim trenerką personalną i influencerką. Swoją wiedzą i doświadczeniem dzieli się z tysiącami fanów na Instagramie, inspirując ich do zdrowego stylu życia. Jako FitMama, doradza młodym mamom, jak wrócić do formy po ciąży i dbać o siebie w natłoku obowiązków. Jej profil to skarbnica porad dotyczących treningów, diety i pielęgnacji.

Ewa Lubert namawia do profilaktyki

Ostatnio na swoim Instagramie znana influencerka opublikowała posta, w którym zwierza się obserwującym z tego, że ostatnio musiała poddać się operacji z zakresu ginekologii- chodziło o usunięcie bardzo dużego mięśniaka:

DZIEWCZYNY, TEN POST MA BYĆ DLA WAS PRZESTROGĄ I MOTYWACJĄ DO TEGO ABY BADAĆ SIĘ KAŻDEGO ROKU RÓWNIEŻ USG ginekologicznym transwaginalnym‼️
Miałam mięśniaka 11 cm! Dlaczego tak dużego?
Kiedy się o nim dowiedziałam był mały, ale wielu lekarzy( niestety trafiłam na złych) mówiło, aby go tylko obserwować. Kiedy zwiększył się do 6 cm okazało się, że jest w fatalnym miejscu i połączony z wieloma innymi narządami co w przypadku operacji groziło usunięciem innych narządów. Nie mogłam brać hormonów, aby się zmniejszył. Pamiętajcie też dziewczyny, że jak szybko rośnie mięśniak, to jest zagrożenie, że zmieni się w mięsaka.

Po chwili dodaje, że diagnoza była bardzo trudna i przeciągała się w czasie ponieważ w dalszym ciągu nie otrzymywała właściwej pomocy medycznej

Odbijałam się od lekarza do lekarza. 95% chciało usuwać mi macicę. Kiedy osiągnął już takie rozmiary, że przeszkadzał mi w funkcjonowaniu, trafiłam w końcu na fenomenalnego Profesora( najlepszego w swoim fachu) ARTURA JAKIMIUKA @artur_jakimiuk , który usunął mi mięśniaka i zachował wszystkie narządy.
Nie jestem wylewna jeżeli chodzi o moje prywatne sprawy, ale uznałam, że może tym postem zmotywuje inne kobiety do badań USG ginekologicznym transwaginalnym i uratuje przed ciężkimi komplikacjami. A czekanie na wynik histopatologiczny to najgorszy czas…
Z całego serca polecam cudownego Profesora @artur_jakimiuk
..
Doszłam już do siebie, jestem w domu i już wszystko jest ok:)

Pod postem posypały się komentarze życzące szybkiego powrotu do zdrowia jak i te dzielące się swoimi doświadczeniami:

• Zdrowia i powrotu do sił jak najszybciej. Cenny post
• Dużo zdrowia kochanie. Dziękuję że o tym mówisz
• Ewunia też miałam mięśniaka mega wielki plus kilka mniejszych od info że go mam do operacji był tydzień. A był w takim miejscu że miał już martwicę na szczęście już od tego mija 4lata i też na początku nikt nie kazał go usuwać
• Miałam,to samo .Chodziłam z tym 5 lat .Z tym ,że ja usunęłam macicę,bo wiedzialam ,że dzieci już nie chcę mieć,a macica to inkubator. Nie chcę,żeby znów się przypałętał,bo niestety jak się raz pojawił,to może i drugi .Jajniki i jajowody zostały,więc gospodarka hormonalna hula. Jestem rok od operacji I fajnie jest nie układać sobie życia pod miesiączkę. Ściskam mocno
• Wracaj szybko do zdrowia