Wieści o chorobie gruchnęły wieczorem. Gwiazdor TVP błaga o pomoc
Coraz więcej gwiazd przyznaje się przed fanami do złego samopoczucia. Niedawno prezenter "Pytania na śniadanie" zwrócił się do nich o pomoc. Dolegliwości przyszły nagle, a on w zaledwie kilka godzin zaczął pokładać się z bólu. Wyznał, co mu się przytrafiło.
Gwiazdy polskiego show-biznesu ujawniają swoje choroby
Internauci czują szczególną więź z gwiazdami, które o swojej codzienności chętnie opowiadają w mediach społecznościowych. Przeważnie towarzyszymy im podczas codziennej rutyny, a także przygotowań do eventów. Fala euforii pojawia się na wieści o zaręczynach, ślubie, ciąży czy nawet narodzinach dzieci gwiazd. Coraz częściej jednak fani są informowani o złym samopoczuciu swoich idoli.
Roxie Węgiel dopiero niedawno przyznała się fanom, że uczy się życia z cukrzycą. Piosenkarka przez dłuższy czas ukrywała przed nimi swój stan, a nawet specjalnie dobierała garderobę, by nie można było zobaczyć u niej medycznego sprzętu.
Szokiem dla wszystkich były również wieści o chorobie Tomasza Jakubiaka. Znany prezenter i kucharz ujawnił szczegóły dopiero gdy stan zdrowia ewidentnie wskazywał na dolegliwości. Dziś walczy o życie, a jego kariera zawisła na włosku.
Kłopoty zdrowotne spotkały także gwiazdora "Pytania na śniadanie". W mediach społecznościowych powiedział, co mu dolega. Choroba przyszła nagle.
Gwiazdor TVP jest w związku z mężczyzną. Wszyscy Polacy doskonale go znają Pogrzeb polskiego milionera. Potentata nie pożegnał syn. Dopadła go rodzinna klątwaGwiazdor "Pytania na śniadanie" nagle poczuł się słabo
Śniadaniówka Telewizji Polskiej od dekad cieszy się popularnością, choć ostatnie zmiany wprowadziły nieco kontrowersji. Po zwolnieniu wszystkich dotychczasowych gwiazd stacji widzowie powitali zupełnie nowe duety. Obecnie możemy oglądać: Joannę Górską z Robertem Stockingerem, Klaudię Carlos z Robertem El Gendy, Beatę Tadlę i Tomasza Tylickiego, Katarzynę Dowbor i Filipa Antonowicza oraz Katarzynę Pakosińską z Piotrem Wojdyło.
Prowadzący oprócz wystąpień w "Pytaniu na śniadanie" chętnie też prowadzą profile w mediach społecznościowych. To tam fani dowiadują się o ich kolejnych projektach i ciekawostkach z życia prywatnego. Jeden z gwiazdorów zwrócił się tam do internautów o pomoc.
Nic nie zapowiadało katastrofy. Prezenter o poranku powitał widzów w studiu, a już po kilku godzinach pokładał się we własnym domu z bólu. Co mu dolega?
Gwiazdor "Pytania na śniadanie" prosi fanów o pomoc
Widzowie TVP mogą doskonale kojarzyć Roberta Stockingera z konkurencyjnej stacji. Dziennikarz przed współpracą z "Pytaniem na śniadanie" występował w "Dzień Dobry TVN". Przejście do publicznej telewizji zapewniło mu prowadzenie porannych wydań. Ostatni raz przed kamerami widzieliśmy go we wtorek.
Prezenter udostępnił krótkie nagranie ze studia, gdzie w opisie powiedział, że spotkało go nagłe pogorszenie się samopoczucia. O poranku był gotowy do wystąpień w śniadaniówce, a kilka godzin później już nie był w stanie normalnie funkcjonować.
Błogi poranek, nic nie zapowiada nadchodzącej katastrofy - zaczął.
Na następnym zdjęciu widzimy Roberta Stockingera z nietęgą miną. Gwiazdor TVP wrócił do domu i zwrócił się do fanów o pomoc. Nieoczekiwanie dopadła go gorączka oraz grypa żołądkowa. Choroba zupełnie odcięła go od obowiązków.
2 godziny później gorączka i grypa żołądkowa. Macie sposoby na to cholerstwo? Nie mam czasu na chorowanie - wyznał.
Miejmy nadzieję, że dolegliwości szybko ustąpią, a dziennikarz będzie mógł wrócić przed kamery.
