Leon Myszkowski został zatrzymany przez policję. Pomogła mu sława mamy, Justyny Steczkowskiej
Leon Myszkowski to jeden trojga dzieci Justyny Steczkowskiej. W ostatnim wywiadzie wyznał, jakie "przywileje" przysługują mu w związku ze słynną mamą. 23-latek wymigał się od wysokiego mandatu, gdy zdradził policjantom, kim jest.
Pierwszy syn wokalistki Leon urodził się w 2000 roku, pięć lat później na świat przyszedł Stanisław, a na końcu w 2013 roku córka Steczkowskiej, Helenka. Dzieci gwiazd mają wiele przywilejów, jest tego przykładem pewien incydent najstarszego syna Steczkowskiej.
Leon Myszkowski wymigał się od wysokiego mandatu dzięki mamie
Leon Myszkowski w rozmowie z dziennikarzem Plotka opowiedział historię, w której został zatrzymany przez policję. Syn wokalistki wyznał, że kilka razy zdarzyło mu się tłumaczyć przed funkcjonariuszami. Postanowił jednak zataić informacje, za co został wylegitymowany razem z kolegą.
– Policję ugadałem kilka razy. W różnych okolicznościach zostaliśmy z moim kolegą zatrzymani przez stróżów prawa, musieli nas wylegitymować. W aucie my byliśmy u nich. Pada zawsze takie pytanie o nazwisko panieńskie matki – powiedział syn Steczkowskiej w rozmowie dla Plotek. – No i ja mówię, że Steczkowska i nagle dwie głowy na tylne siedzenie. I ja się patrzę, a oni: Ale ta? Ja mówię: No tak . I tak by sobie wrzucili na bęben i to sprawdzili, jakbym ich oszukał – dodał.
Dzięki słynnej mamie 23-latkowi udało się uniknąć wysokiego mandatu, postanowił opowiedzieć tę historię z dystansem i humorem.
– Powinniśmy dostać mandat. Ostatecznie dostaliśmy mandat mniejszy, bo dostaliśmy tam 50 zł takiego pouczenia może – wyznał Leon Myszkowski.
Syn Justyny Steczkowskiej został producentem muzycznym
Najstarszy syn wokalistki również rozwija się na rynku muzycznym, ale jako dj i producent muzyczny. Zapewnia jednak, że w karierze nie pomogła mu znana mama i sam stawiał pierwsze kroki w tej branży. Steczkowska wystąpiła nawet na scenie razem z synem podczas "Sylwester Marzeń z Dwójką" w Zakopanem.
– Zaczynałem tak jak każdy normalny DJ, grając na urodzinach i czterdziestkach. I tak pewną drogę zawsze trzeba przejść. Czasem jest ona jest krótsza, czasem dłuższa. W moim wypadku pewnie była krótsza. To nie ot tak się pojawiło. Swoje trzeba zrobić i odbębnić – powiedział Leon Myszkowski w rozmowie z Pudelkiem. Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
-
"Dzień Dobry TVN": Widzka zwróciła uwagę Marcinowi Prokopowi. Jej uwagę odczytano na wizji
-
Dominika Gwit w "DDTVN". Tak udało jej się zajść w ciążę przy wielu chorobach
-
Filip Chajzer jednak walczy o miłość? Najnowsze wiadomości zaprzeczają medialnym doniesieniom
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
