Maffashion reaguje na materiał TVN o Fabijańskim i żąda przeprosin. "Podejmuję kroki prawne"
Wczoraj w programie „Uwaga! TVN”, w materiale „Kulisy sławy” gościem był Sebastian Fabijański. Wyemitowane treści oburzyły Maffashion, czyli Julię Kuczyńską, byłą partnerkę aktora. Zamieściła w mediach społecznościowych oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
Influencerka zaznaczyła w komunikacie, że przedstawione w programie TVN treści pokazały ją w niewłaściwym świetle. Poza tym według niej przeinaczono tam wiele zdarzeń. Zapowiedziała nawet kroki prawne w tej sprawie.
Maffashion oburzona materiałem w TVN
Związek Julii Kuczyńskiej i Sebastiana Fabijańskiego trwał około trzech lat, od 2019 do 2022 roku. Para w międzyczasie doczekała się syna Bastiana, który urodził się 10 września 2020. Zakończenie związku nie było najprzyjemniejsze, a obie strony nie ukrywały swoich emocji.
1 kwietnia w „Kulisach sławy” Fabijański opowiedział nie tylko o swojej aktywności zawodowej, ale też o kwestiach dotyczących życia prywatnego. Po emisji programu niektórzy widzowie mogli odczuć wrażenie, jakby aktor był ofiarą medialnej dramy, podkręcanej przez Kuczyńską .
Julia Kuczyńska zapowiada kroki prawne po emocji programu z Sebastianem Fabijańskim
Odcinek z Fabijańskim wyemitowano w sobotę wieczorem. Po jego emisji na Instagramie Kuczyńskiej pojawiło się ostre oświadczenie w tej sprawie. W relacji na Instastories skrytykowała ona treści w programie oraz zapowiedziała poważne konsekwencje.
– UWAGA. TVN. Wyjątkowo nierzetelny i kłamliwy wątek dotyczący mojej osoby przedstawiony w materiale. Podejmuję stosowne kroki prawne. Oczekuję przeprosin i sprostowania – czytamy w komunikacie Kuczyńskiej.
„Kulisy sławy” z Sebastianem Fabijańskim
Fabijański w materiale TVN wielokrotnie podkreślał, że w przeszłości unikał rozgłosu i show-biznesu. Po rozstaniu z Julią Kuczyńską miał stać się ofiarą agresywnych mediów, które nagłaśniały i rozdmuchiwały każdą jego aktywność. Swoje zachowania aktor i zawodnik MMA tłumaczył zaś walką z własnymi traumami.
– W wielu kontekstach doklejali mi różne mordy i gęby, że narcyz, że bufon, buc, arogant, ćpun. […] Lubię robić rzeczy niestandardowe, szalone. […] To jest jakiś rodzaj walki ze sobą, ze swoimi traumami, lękami, też trochę z tym, co świat mi oferował przez ostatni czas. Jest we mnie jakiś pierwiastek skandalisty, ale nie takiego z wyboru, tylko tak mi czasem wyjdzie, że się coś rozpęta – tłumaczył się Fabijański .
Zobacz zdjęcia:
Źródło: „Kulisy sławy” Uwaga! TVN