"Mam żal do męża". Kryzys u ciężarnej Zborowskiej? Wrona się nie popisał...
Zosia Zborowska i Andrzej Wrona stanowią bardzo zgraną parę. Aktorka jest aktualnie w ciąży. Teraz wyjawiła, że ma żal do męża. Co się wydarzyło?
Związek Zosi Zborowskiej i Andrzeja Wrony
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona stanowią jedną z najbardziej popularnych i cenionych par w polskim show-biznesie. Aktorka i siatkarz są już razem od grudnia 2018 roku, chociaż związek ten sformalizowali dopiero kilka miesięcy później podczas kameralnej ceremonii ślubnej, w obecności najbliższych. Zborowska podkreślała w wywiadach, że ich spotkanie nastąpiło w idealnym momencie dla obojga, a obydwoje byli gotowi na budowę dojrzałego związku.
Przede wszystkim jest to dobry, fajny związek. Nie chcę, żeby to brzmiało słodko i lukrowato. Zdarza się nam kłócić i mamy swoje problemy. Kiedy poznałam Andrzeja, zadzwoniłam do mojego taty i powiedziałam: "Chcę ci tylko powiedzieć, że poznałam właśnie mojego przyszłego męża i ojca moich dzieci" - opowiadała w rozmowie z portalem ladnebebe.pl.
Dzieci Zborowskiej i Wrony
Krótko po swoim ślubie Zborowska i Wrona z radością ogłosili, że spodziewają się swojego pierwszego dziecka . Na zdjęciu, które opublikowali, siatkarz trzymał worki z kostkami lodu, podczas gdy aktorka prezentowała lekko zaokrąglony brzuszek ciążowy. W ten nietypowy sposób stworzyli rebus, którego rozwiązanie brzmiało "Ice, Ice, Baby" – nawiązując do tytułu piosenki Vanilla Ice. Ich córeczka, Nadzieja, przyszła na świat kilka miesięcy później, w lipcu 2021 roku.
Nadzieja, tak miała na imię moja Babcia…Babcia Nadzia. Niesamowicie piękna, dobra i kochana kobieta. Mama mojej Mamy. Była piosenkarką estradową, modelką i aktorką. Zawsze chciałam tak nazwać córkę. @hannaneves za każdym razem jak rodziła swoje córeczki, to przypominała mi, że ona nie nazwała swoich córek Nadzia, bo ja sobie to zaklepałam jako małolata, wiec jeśli będę miała kiedyś córkę to MUSZĘ JĄ TAK NAZWAĆ bo inaczej się na mnie wkurzy. Szczerze? Byłam pewna, że będziemy mieli chłopca, ale w sumie ja też miałam być Tadkiem po dziadku Tadku - mężu Babci Nadzi W każdym razie na szczęście @w_kracze przystał na tę propozycje imienia - napisała jeszcze w ciąży Zborowska, wyjaśniając imię córeczki.
Jakiś czas później Zborowska podzieliła się wideo na Instagramie, w którym radosną nowiną była informacja o jej kolejnej ciąży. Przekazała, że nadchodzący rok zapowiada się niezwykle, nie kryjąc przy tym, że Nadziejka będzie miała siostrę. Całą tę radosną nowinę przekazała w najbardziej uroczy sposób.
Już się nie bardzo da ukrywać, bo brzuszek zaskakująco szybko rośnie a @zborowskazofia sapie jak szalona. Takiego newsa mamy dla Was. 2024 rok szykuje się być rokiem wyśmienitym - podpisała filmik.
Teraz Zofia wyjawiła na Instagramie, że ma żal do męża. Co jest tego powodem?
Zofia Zborowska jest zła na męża
Zosia Zborowska opublikowała filmik, w którym narzeka na swojego męża. Zapytała, czy inne panie też mają takie odczucia wobec swoich partnerów.
No dobra dziewczyny, która ma podobnie? @w_kracze i tak Cię kocham – napisała Zosia.
Ale o co tak naprawdę poszło? Otóż okazuje się, że Andrzej Wrona nie robi zdjęć żonie z córeczką. Zosia zamieściła filmik, w którym pokazała kilka zdjęć zrobionych przez niego. Aktorka nie była z nich zadowolona.
Czasem mam żal do mojego męża, że prawie w ogóle nie robi mi zdjęć z naszą córeczką… A potem on robi mi serię zdjęć z Nadzią…I myślę sobie "k***a. Po co ci to było Zosiu? – napisała Zborowska na filmiku.
Oczywiście filmik ma charakter humorystyczny. Zosia i Andrzej często żartują i mają do siebie dystans.
