Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Maryla Rodowicz młodnieje w oczach. Twarz gładka jak u nastolatki!
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska 15.11.2025 19:25

Maryla Rodowicz młodnieje w oczach. Twarz gładka jak u nastolatki!

Maryla Rodowicz młodnieje w oczach. Twarz gładka jak u nastolatki!
fot. KAPiF

Zaczęła się nowa era! Królowa polskiej sceny Maryla Rodowicz wchodzi w kolaborację z najmłodszymi gwiazdami. Zobacz, jak olśniewała swoim wyglądem w wywiadzie z Krzysztofem Ibiszem z okazji premiery jej nowej płyty! Czy to jej najlepsza metamorfoza?

Maryla Rodowicz: kariera, która nie zna końca i "Nowy Bal"

Osobowość, kariera i styl Maryli Rodowicz to zjawisko, które trudno zamknąć w jednej definicji. To jest historia długa na ponad sześćdziesiąt lat, pełna hitów, płyt i nieustającej aktywności scenicznej. Urodzona w 1945 roku, Rodowicz zaczęła profesjonalnie śpiewać już w 1967 roku. Jej pierwszy album, „Żyj mój świecie”, ukazał się w 1970 roku. I od tego czasu nie ma siły, która mogłaby ją zatrzymać.

Rodowicz to nie tylko muzyka. Choć nagrała ponad dwadzieścia polskich albumów i płyty w językach obcych – angielskim, niemieckim, czeskim i rosyjskim – a jej płyty rozeszły się w milionach egzemplarzy (głównie w Polsce i Rosji), jej działalność zawsze była znacznie szersza. Przypomnijmy, że jako młoda dziewczyna była sportsmenką. Trenowała lekkoatletykę, zdobywając nawet medale na mistrzostwach Polski młodzików w skoku w dal czy sprintach. Ten sportowy upór, widać, został w niej na zawsze. Później, już amatorsko, grała w tenisa.

Dodajmy do tego jeszcze wątek aktorski i literacki. Rodowicz występowała w filmach i widowiskach muzycznych, choćby w oratorium „Zagrajcie nam dzisiaj wszystkie srebrne dzwony” czy kultowym spektaklu „Szalona lokomotywa”. Przez lata regularnie gościła też w telewizji, grając w popularnym serialu „Rodzina zastępcza”. Swoje wspomnienia spisała w książce autobiograficznej „Niech żyje bal” i współtworzyła wywiad-rzekę „Wariatka tańczy”. Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski – lista nagród i wyróżnień jest tak długa, jak jej dyskografia.

Maryla Rodowicz młodnieje w oczach. Twarz gładka jak u nastolatki!
Maryla Rodowicz fot. KAPiF

Nowe życie starych hitów

Pomimo tak długiej kariery, Rodowicz nie odcina kuponów od przeszłości, ale aktywnie wpuszcza do swojej twórczości nową energię. Najlepszym tego przykładem jest jej najnowszy projekt, czyli płyta wydana w 2025 roku, na której swoje największe przeboje nagrała w duetach z artystami młodego pokolenia. To jest zabieg, który zawsze działa na odświeżenie wizerunku i pokazuje, że klasyka może brzmieć nowocześnie. Rodowicz nie zaprosiła byle kogo. Cała płyta to muzyczna podróż przez jej dekady kariery, gdzie przeboje takie jak „Małgośka” (swego czasu przebój 35-lecia na Festiwalu w Sopocie) zyskały nowe życie.

W teledysku do tytułowego utworu "Niech żyje bal" (za którego oryginał odpowiadali Krajewski i Osiecka) towarzyszą jej Błażej Król, Igor Herbut i Misia Furtak. To mocne nazwiska, które gwarantują, że płyta trafi do szerszej publiczności. Z kolei wizualnym symbolem albumu stał się stół – cała koncepcja stworzona przez Tomasza Wilczyńskiego ma, jak widać, wyjątkowy, symboliczny charakter.

Wystarczy spojrzeć na listę gości na albumie "Niech żyje bal", żeby zrozumieć, że Rodowicz zaprosiła samą czołówkę polskiej sceny:

"Sing-Sing" z Mrozu,

"Damą być" z Roxie Węgiel,

"Wielka woda" z Dawidem Kwiatkowskim,

"Remedium (Wsiąść do pociągu)" z Krzysztofem Zalewskim,

"Nie ma jak pompa" z Ralphem Kaminskim,

"Małgośka" z Lanberry,

"Łza na rzęsie (mi się trzęsie)" z bryską.

Pojawia się też Tribbs i remix od Skytech.

To jest muzyczny most, który łączy legendę z młodym pokoleniem, a przy okazji gwarantuje, że te piosenki nie odejdą w zapomnienie.

Wieczna forma i zaskoczenie u Ibisza

Premiera nowego wydawnictwa to oczywiście czas intensywnej promocji. Rodowicz pojawia się w różnych wywiadach i programach, opowiadając o kulisach powstawania płyty. Ostatnio gościła u Krzysztofa Ibisza w programie “Halo tu Polsat” i to spotkanie wywołało spore poruszenie w sieci.

@mary_la_la udzieliła mi ekskluzywnego wywiadu w związku z premierą nowej płyty. Na tą szczerą rozmowę zapraszamy Was już dziś po jedenastej do @halotupolsat @polsatofficial  - czytamy na profilu Krzysztofa Ibisza.

Choć w tym przypadku nie chodziło o aferę czy skandal, ale o coś znacznie przyjemniejszego: wygląd wokalistki. Internauci z zachwytem komentowali młody i świeży wygląd Rodowicz. 

  • dwie najmlodsze osoby w Polsce 
  • Maryli nigdy mi dość
  • Pani Maryla jak zawsze piękna
  • kto z nich jest młodszy? (w nawiązaniu do żartó o młodym wyglądzie Ibisza - dop, reż)

To kolejny dowód na to, że piosenkarka nie tylko stoi mocno na scenie, ale też potrafi zachować formę. Lata lecą, a Maryla Rodowicz zdaje się jedynie zyskiwać nową energię – zarówno artystyczną, jak i fizyczną. Jej historia to najlepszy przykład na to, że w show-biznesie nie liczy się metryka, ale to, jak podchodzi się do swojej pracy. A Maryla podchodzi do niej, jak widać, z niegasnącym ogniem.

Maryla Rodowicz młodnieje w oczach. Twarz gładka jak u nastolatki!
“Wiecznie młoda” Maryla Rodowicz z równie wiecznie młodym Krzysztofem Ibiszem fot. Instagram
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News