Maryla Rodowicz padła ofiara podłej kradzieży. Rutkowski rzucił się z pomocą: "Sprawa jest poważna"

Gwiazdy ofiarami stalkerów i złodziei

W świecie show-biznesu gwiazdy regularnie stają się ofiarami różnego rodzaju niebezpieczeństw, od stalkerów po złodziei. Osoby publiczne są narażone na szczególne ryzyko ze strony fanów, którzy czasami przekraczają granice zdrowego rozsądku. Przykładem tego może być historia Roksany Węgiel. Młoda gwiazda, już na początku kariery otoczona uwielbieniem, musiała zmierzyć się z groźnym stalkerem. Jeden z jej wielbicieli zaczął nachodzić ją w realnym świecie.

Przez ten cały czas, kiedy tu mieszkałam, przychodził pod moje mieszkanie chłopak, który był we mnie zakochany. Robił mi zdjęcia z ukrycia. Robił zdjęcia z ukrycia mojej mamie, która prowadzała w wózku mojego młodszego brata Tymka. W ogóle rozpoznał moje mieszkanie chyba po kawałku jakieś tapety. To było bardzo dziwne. To było przerażające. – wspominała Roksana.

Sytuacja zrobiła się szczególnie poważna, gdy podszedł do piosenkarki na ulicy

Raz mnie zaczepił. Byłam przestraszona, jak go zobaczyłam. Nie umiałam z nim porozmawiać normalnie, tylko się go bałam. Chodziłam z gazem pieprzowym przez niego.

Maryli Rodowicz została okradziona

Niestety, Maryla Rodowicz nie zdołała umknąć ciemnej stronie sławy. W ostatni weekend, podczas koncertu w Wadowicach, piosenkarka wystąpiła przed tłumem pełnym zachwyconych fanów. Po udanym występie, jak zwykle z uśmiechem, wróciła do swojej garderoby, aby chwilę odpocząć. Na jej nieszczęście, w tym czasie doszło do kradzieży podarowanych jej kremówek, jednego z symboli Wadowic.

Tak się cieszyłam na papieskie kremówki, ale ktoś mi podprowadził z garderoby. No ludzie! – skomentowała z żalem Maryla.

Choć kremówki mogły wydawać się mało znaczącym łupem, dla Maryli miały szczególne znaczenie, zwłaszcza w kontekście miejsca, gdzie odbył się koncert. Wadowice, miasto papieża Jana Pawła II, znane jest z kremówek, które stały się już częścią lokalnej tradycji. To, że Maryla została pozbawiona tej przyjemności, wywołało w niej duże rozczarowanie.

Krzysztof Rutkowski pomoże Maryli Rodowicz

W obliczu tej nietypowej kradzieży, “Super Express” podjął działanie, by przywrócić Maryli spokój ducha. Skontaktowali się z Krzysztofem Rutkowskim , słynnym specjalistą od rozwiązywania zagadek kryminalnych. Znany w całym kraju detektyw natychmiast zareagował i oznajmił, że osobiście zajmie się problemem:

Marylo, nie martw się! Biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego stanie na wysokości zadania. Nasze biuro detektywistyczne działa sprawnie jak serwis aparatów fotograficznych z Japonii. Przyjmuję tylko poważne sprawy, a ta taka jest! Trzeba dbać o nasze dobro narodowe. Maryla Rodowicz odzyska swoje kremówki! Potrzebuję tylko informacji, ile ich było. Dostarczę je osobiście. Na pewno będą świeższe niż te skradzione.

Miejmy nadzieję, że sprawa szybko zostanie rozwiązana, a gwiazda w końcu będzie mogła skosztować upragnionych kremówek.