Mąż Jadwigi Barańskiej przekazał druzgocące informacje. Gwiazda "Nocy i dni" w fatalnym stanie

Jadwiga Barańska budzi zachwyt

Jadwiga Barańska to niewątpliwie jedna z najwybitniejszych aktorek polskiego kina. Gwiazda zagrała zaledwie w kilkunastu produkcjach, jednak niemal każda z nich zapadła głęboko w pamięć wielbicielom filmu i telewizji .

Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście wykreowana przez nią postać Barbary Niechcic z nominowanych do Oscara “Nocy i dni” , za którą wyróżniona została w 1976 r. Srebrnym Niedźwiedziem dla Najlepszej Aktorki podczas festiwalu Berlinale.

Gwiazda od wielu lat mieszka wraz z mężem, reżyserem Jerzym Antczakiem oraz synem Mikołajem w Los Angeles . Niestety, 88-letnia artystka zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, o których w ubiegłym roku informował jej małżonek.

Kłopoty ze zdrowiem Jadwigi Barańskiej

Jadwiga Barańska doznała w ubiegłym roku niefortunnego wypadku, na skutek którego złamała biodro . Kontuzja doprowadziła do niedowładu w jednej nodze, przez co aktorka mogła poruszać się tylko na wózku. Lekarze odmawiali operacji ze względu na obawy o pogorszenie się stanu artystki.

Uziemienie pełnej charyzmy i życia gwiazdy doprowadziło ją do załamania nerwowego , o którym informował Jerzy Antczak. Reżyser twierdził, że jego żonę przepełniły czarne myśli i rezygnacja.

Nie walczcie ze mną i pozwólcie mi odejść (…) Bóg dał mi tak wiele i dlatego wszystko inne, należy przyjmować z pokorą - miała mówić mężowi Jadwiga Barańska.

Wpis na Facebooku, w którym Jerzy Antczak informował o problemach zdrowotnych żony, spotkał się z ogromnym odzewem ze strony fanów i przyjaciół aktorki. W stronę gwiazdy posypały się wyrazy wsparcia i życzenia jak najszybszego powrotu do zdrowia. Gdy dowiedziała się o tym sama artystka, obiecała, że nie podda się i będzie walczyć o to, by dojść do siebie. Teraz pojawiły się jednak kolejne problemy .

Jadwiga Barańska traci wzrok

Jadwiga Barańska z problemami ze wzrokiem zmagała się już w przeszłości. Aktorka cierpiała na schorzenie rogówki, które doprowadziło do infekcji w obu oczach i groziło całkowitą utratą wzroku.

Niestety wygląda na to, że stan uległ pogorszeniu. W opublikowanym na Facebooku poście Jerzy Antczak podzielił się z internautami informacją o jej zdrowiu, pomimo wyraźnego sprzeciwu żony .

Niestety, stan obu oczu jest dramatyczny i wynosi 50 procent . Lekarze Instytutu Steina, który jest najlepszym tego rodzaju obiektem na świecie, rozpoczynają dramatyczną walkę o zatrzymanie dramatu ślepoty. Jadzia znosi wszystko z pokorą siostry miłosierdzia i błagała mnie, abym niczego nie ujawniał publicznie - tłumaczył reżyser.

Fani po raz kolejny dali o sobie znać zapewniając o swoim duchowym wsparciu. Wszyscy mają głęboką nadzieję, że lekarzom uda się znaleźć rozwiązanie, które doprowadzi do zatrzymania postępu choroby.

Zobacz: Dopiero się rozstał i już dał pierścionek innej?! Pochwaliła się nim na drugim końcu świata