Meghan i Harry znowu na ustach całego świata! Miała być laurka, a wyszło kiepsko

Los Angeles w ogniu

Pożary, które ogarnęły Los Angeles i okolice, dotarły do Hollywood Hills, zagrażając posiadłościom wielu znanych osób. Sytuacja jest dramatyczna, a eksperci ostrzegają, że najgorsze dopiero nadejdzie z powodu sprzyjających warunków pogodowych, które mogą przyczynić się do szybszego rozprzestrzeniania się ognia. Dla wielu mieszkańców oznacza to walkę o życie i utratę dorobku całego życia.

Książę Harry i Meghan Markle, którzy mieszkają około 90 mil na północ od Los Angeles, również są dotknięci tą tragiczną sytuacją, ponieważ pożary niszczą okoliczne tereny. Ogień objął również popularną wśród celebrytów dzielnicę Pacific Palisades, powodując ogromne straty materialne. W odpowiedzi na katastrofę Sussexowie aktywnie angażują się w pomoc poszkodowanym, o czym świadczy ich publiczna akcja z 10 stycznia. Para książęca, znana z działalności charytatywnej, okazuje wsparcie dla lokalnej społeczności dotkniętej pożarami.

Harry i Megan wspierają poszkodowanych w pożarach

Książę Harry i Meghan Markle włączyli się w pomoc ofiarom pożaru w Eaton (Kalifornia), odwiedzając World Central Kitchen i wspierając dystrybucję żywności. Przekazali również darowiznę od fundacji Archewell i planują dalsze działania na rzecz odbudowy.

To wspaniali ludzie, wspaniałe osobowości i wielkie serce, że przyjechali tutaj i spotkali się z pierwszymi ratownikami, spotkali się z osobami, które zostały dotknięte katastrofą - słyszymy.

Stacja FOX udostępniła nagranie z Harrym i Meghan podczas akcji pomocowej. Relacjonowano, że Sussexowie "naprawdę podnieśli na duchu ratowników", a ich wizyta wywołała radość wśród poszkodowanych.

Chcą być tak pomocni, jak tylko mogą. […] Poświęcili czas, aby spotkać się z osobami dotkniętymi katastrofą i spędzić z nimi chwilę. To po prostu bardzo troskliwi ludzie, którzy martwią się o swoich przyjaciół i sąsiadów - dodano.

Niedługo przedtem para anonimowo wspierała World Central Kitchen w przygotowywaniu posiłków.

Nikt nie wiedział, że serwują jedzenie w maskach - dowiadujemy się.

Jak się okazuje, ich zachowanie nie zostało przyjęte dobrze przez wszystkich.

Meghan i Harry zostali oskarżeni o ustawkę

Fotograf z TMZ zasugerował, że spotkanie mogło być częściowo zaaranżowane. W sieci pojawiła się teoria, według której Meghan i Harry nie rozmawiali z przypadkowymi osobami. Szczególną uwagę zwrócił moment, gdy Markle przytuliła kobietę poszkodowaną przez żywioł. Gest ten wyglądał na bardzo szczery, a aktorka wydawała się głęboko poruszona.

Jednak internauci zaczęli mieć wątpliwości, kiedy zauważyli, że ta sama kobieta opuściła Centrum Kongresowe razem z księciem Harrym i Meghan, która objęła ją ramieniem.

• Część, której nie chcą, żebyś widział. Dziewczyna, którą Meghan przytulała, wychodzi razem z nimi, więc na pewno jest częścią ich zespołu.
• Według mnie była ochotniczką, ale oczywiste jest, że to ich personel. Meghan idzie ją przytulić dopiero, gdy zdaje sobie sprawę, że są nagrywani, jak odchodzą - sugerują użytkownicy serwisu X.

Co wy na to? Czy to kolejna skaza na wizerunku Meghan i Harryego.