Meghan i Harry upokorzeni na oczach świata. Chcieli pomóc, a wyszło jak zwykle
Meghan i Harry robili wszystko, by po nowym roku mówiono tylko o nich. Ich aktywność rosła w siłę, ale tym razem raczej woleliby spalić się ze wstydu. Tak jeszcze nigdy nie została potraktowana rodzina królewska. Małżeństwo na oczach wszystkich zostało upokorzone.
Meghan i Harry z rozmachem weszli w nowy rok
Miniony rok upłynął pod hasłem rodziny królewskiej, ale nie tej urzędującej w Stanach Zjednoczonych. Wzrok mediów skierowany był w stronę Wielkiej Brytanii, gdzie z chorobą nowotworową mierzył się Karol III i jego synowa, księżna Kate. Wszyscy obawiali się o ich stan zdrowia, a kolejne pałacowe doniesienia były na wagę złota.
Wraz z nowym rokiem Meghan i Harry ponownie przykuli uwagę swoją aktywnością. Żona księcia wróciła do mediów społecznościowych, a dodatkowo podzieliła się informacją o nowym zaskakującym projekcie. Nie minęło wiele czasu, by o małżeństwie zrobiło się głośno.
Wszystko ze względu na ich postawę wobec niewyobrażalnego kataklizmu, który ogarnął Los Angeles. W potężnych pożarach obywatele tracą całe dobytki, a służby zawiadamiają o 16 śmiertelnych ofiarach. W obliczu takiej tragedii Meghan i Harry podjęli zdecydowane działanie. Miało wyjść dobrze, a jedna sytuacja sprawiła, że cały świat spojrzał na nich z politowaniem.
Harry i Meghan stawiają czoła pożarowi w Kalifornii. Natychmiast opuścili dom. Ich zachowanie przejdzie do historii Meghan i Harry w żałobie. Los zadał im ogromny cios. "Jestem zdruzgotana". Śmierć przyszła nagleMeghan i Harry mierzą się z kataklizmem
Los Angeles i okolice od kilku dni zmagają się z ogromnymi pożarami, które trawią kolejne obszary miasta. Władze apelują o ostrożność i gotowość do natychmiastowego opuszczenia domów, jeśli pojawi się taka konieczność. Eksperci ostrzegają, że najgorsze może dopiero nadejść. Wszystko ze względu na warunki atmosferyczne, które mogą rozprzestrzenić niszczący żywioł.
Tragedia dotknęła mieszkańców zagrożonych obszarów, którzy z dnia na dzień stracili całe dobytki. To właśnie im Meghan i Harry ruszyli na ratunek. Małżeństwo zaangażowało się w dystrybucję żywności potrzebującym w Kalifornii. Para anonimowo wspierała World Central Kitchen, a przez maseczki na ustach trudno było rozpoznać w nich reprezentantów Korony.
Mimo to na miejscu pojawiło się wiele stacji telewizyjnych. Jedna z nich potraktowała małżeństwo w zaskakujący sposób. Nagranie szybko wzbudziło sensację w internecie.
Meghan i Harry upokorzeni przed światem. Tego nikt się nie spodziewał
W piątek Meghan i Harry pracowali w pocie czoła, by pomóc potrzebującym osobom dotkniętym pożarami. Podczas wydawania żywności przy ich boku znalazła się także żona gubernatora Kalifornii, Jennifer Newsom. To właśnie na niej głównie skupiły się amerykańskie media.
W materiale przygotowanym przez stację Fox News, książęcą parę można zobaczyć tylko mimochodem, jak przemieszczają się w tle. Żaden dziennikarz nawet nie zamienił z nimi słowa na temat obecnego kataklizmu.
Taka postawa w stosunku do reprezentantów rodziny królewskiej mogłaby wydawać się niedopuszczalna. Zignorowanie ich byłoby okrutnym upokorzeniem na tle medialnym. Być może chęć anonimowości udała się parze aż zbyt dobrze.