Nagłe wieści o księciu Williamie. Ma to, co król Karol. Długo udało się to ukryć

Rodzina królewska przeżywa trudny czas z powodu poważnych kłopotów zdrowotnych najpopularniejszych członków. Wieść o nowotworze księżnej Kate i Karola III była prawdziwym ciosem dla poddanych. Teraz przekazano informacje na temat księcia Williama. Długo próbowano to ukryć.
Kłopoty zdrowotne Karola III
W ubiegłym roku dowiedzieliśmy się o dramacie u brytyjskiej rodziny królewskiej. Karol III, który został koronowany w maju 2023 roku, przeszedł zabieg związany z powiększoną prostatą. Nikt nie spodziewał się, że operacja ujawni prawdziwy stan zdrowia króla. Na początku 2024 roku wyszło na jaw, że zmaga się z nowotworem.
Podczas niedawnej procedury szpitalnej Króla dotyczącej łagodnego powiększenia prostaty, zauważono odrębną niepokojącą kwestię. Późniejsze testy diagnostyczne zidentyfikowały formę raka. Jego Królewska Mość rozpoczął dziś regularne leczenie, podczas którego lekarze zalecili mu odłożenie obowiązków publicznych. Przez cały ten okres Jego Królewska Mość będzie kontynuował prowadzenie spraw państwowych i zapoznawanie się z oficjalnymi dokumentami, jak zazwyczaj – napisano w oświadczeniu Pałacu Buckingham.
Dla poddanych był to prawdziwy cios, a kilka miesięcy później ujawniono, że z nowotworem walczy także księżna Kate. Rodzina królewska stanęła przed poważną próbą. Wzrok mediów spoczął wówczas na księciu Williamie.

Książę William w obliczu choroby ojca
Gdy Karol III ujawnił diagnozę, pałac podjął decyzję o jego usunięciu się z życia publicznego. Wystąpienia rodziny królewskiej przejął wówczas najstarszy syn króla, książę William, a także jego żona, królowa Camilla. Na następcy tronu była wywierana ogromna presja.
Nie dość, że zastępował na spotkaniach ojca, to ciągle był pytany o stan zdrowia żony. Mierząca się z nowotworem Kate również zniknęła z pola widzenia mediów. Książę William robił wszystko by godnie reprezentować Koronę, a z czasem postrzegano go przez poddanych jako gotowy następca tronu. Przełom przyszedł latem, gdy zarówno jego ojciec jak i żona zaczęli wracać do pełnionych obowiązków.
Wydawało się, że pomimo trudności rodzina królewska pozytywnie zakończyła ubiegły rok. Teraz jednak na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Pod lupę wzięto stan zdrowia najstarszego syna króla. Ujawniono, z czym zmaga się William. Do końca chciał to ukrywać przed wzrokiem mediów.
Wydało się co ma książę William. Odziedziczył to po Karolu III
O życiu rodziny królewskiej powstało już mnóstwo publikacji, a jedna z nich należy do Toma Quinna. Autor książki "Yes, Ma’am: The Secret Life of Royal Servants" gościł niedawno na antenie Fox News, gdzie opowiedział o rzekomych tajemnicach pałacu. Swoją uwagę skupił głównie na księciu Williamie, który ma cierpieć na identyczną przypadłość co jego ojciec. Karol III jest bowiem znany ze swojego gniewnego temperamentu, który odziedziczył również jego syn.
Czasami William wpada w napady złości i reaguje irytacją, gdy sprawy nie idą po jego myśli - stwierdził pisarz.
Lekiem na jego trudny charakter ma być żona, która uważana jest za prawdziwą ostoję spokoju. Księżna Kate ma robić wszystko, by przypadłość męża nie została publicznie ujawniona.
Ludzie, za których wszyscy wszystko robią od samego dzieciństwa, mają tendencję do bycia rozpieszczonymi i mają napady wściekłości, ponieważ nie wiedzą, ile pracy wymaga pranie, prasowanie, polerowanie i szycie, gdy nigdy sami tego nie robili - argumentował.
Czy książę William ma faktycznie szanse na powielenie zachowania ojca? Obecnie z pewnością przygotowuje się do pójścia jego śladami w kwestii panowania w Wielkiej Brytanii.






































