Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle polityka quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Na tyle zdały się przeprosiny Barona. Oj, zaboli go odpowiedź Kubickiej
Marta Jeziorna
Marta Jeziorna 10.04.2025 16:18

Na tyle zdały się przeprosiny Barona. Oj, zaboli go odpowiedź Kubickiej

Sandra Kubicka, Baron, fot. KAPiF
fot. KAPiF

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron rozwodzą się. Ona w mediach głośno mówi o swoich emocjach, on jak zwykle milczy, ale fani czujnie reagują na wszystkie relacje byłej modelki. Tym razem pokazała wymowne nagranie, na którym wyraźnie widać co myśli o przeprosinach. Subtelna szpilka?

Sandra Kubicka i Baron rozstali się

Sandra Kubicka i Aleksander Baron rozwodzą się. Ku zaskoczeniu - mniejszym lub większym - wszystkich, modelka opublikowała na swoim Instagramie obszerne oświadczenie, w którym wyjawiła, że pozew rozwodowy złożyła już w grudniu ubiegłego roku:

W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi. Nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego, co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu - zaznaczyła na początku.

Według Kubickiej, razem z Baronem próbowali ratować małżeństwo na różne sposoby od dłuższego czasu:


Przez wiele miesięcy próbowaliśmy jeszcze się dogadać i nauczyć, jak podzielić opiekę nad dzieckiem. Ja też miałam momenty zawahania i chciałam jeszcze spróbować zawalczyć o to, by Leonard miał dwóch rodziców obok siebie w jednym domu. Niestety nie udało nam się porozumieć.Mimo że się rozstajemy na zawsze, zostajemy wspólnie rodzicami Leonarda. Jeśli Aleksander będzie chciał mieć stały kontakt z synem, to oczywiście nie będę mu go utrudniać, tak jak nie robiłam tego do tej pory, wręcz odwrotnie, miesiącami walczyłam, aby chciał spędzać z nim czas - napisała.

Mimo rozstania Kubicka zapewniła, że nie czuje żadnego żalu, a podjęte decyzje dały jej to, czego chciała - syna:


Mimo przykrych sytuacji chcę powiedzieć głośno, że niczego nie żałuję. Chciałam być mamą i byłam świadoma, że życie drastycznie się zmieni. Dzięki Aleksandrowi mam największy dar, jaki mogłam dostać od życia - naszego syna Leonarda. Wychowałam się bez ojca, a raczej ojca, który pojawiał się sporadycznie, gdy miał na to ochotę, dając mi nadzieję i tym samym krzywdząc mnie. Nie pozwolę, aby historia zatoczyła koło. Wiem, czego potrzeba takiemu dziecku i obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby Leoś był najszczęśliwszym dzieckiem - zapewniła.


Na koniec zwróciła się do Fanów.

Pamiętajcie, że to, co widzicie w social mediach to urywek życia. Każde z nas przechodzi przez to inaczej, na swój sposób i w swoim tempie. Proszę dla dobra naszego dziecka, abyście zachowali przykre komentarze dla siebie. Nasza rodzina się rozbiła i jest to wystarczająco bolesne dla nas i naszych bliskich - skwitowała.

Chociaż na początku wydawać się mogło, że ich rozstanie będzie cywilizowane i przeprowadzone w atmosferze wzajemnego szacunku, fani szybko dostrzegli szpileczki w kierunku Barona. A co on na to?

Sandra Kubicka i Baron, fot. KAPiF
Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka, fot. KAPiF
Kubicka przestała gryźć się w język. Wbiła Baronowi szpilę na oczach całego kraju "Prosiłam miesiącami". Kubicka ujawnia, o co błagała Barona. Zdjęcia nie kłamią

Baron reaguje na oświadczenie o rozwodzie z Kubicką

Baron bardzo długo nie zajmował publicznie stanowiska na temat rozwodu z matką swojego syna. Muzyk słynie z tego, że niechętnie wypowiada się na prywatne tematy i mimo bycia osobą bardzo medialną, stara się oddzielać pracę od rodzinnego życia. 

Po kilku dniach intensywnej medialnej burzy postanowił jednak podzielić się z fanami pewną myślą, co wielu z ich odczytało jako wyraźny przytyk w stronę niedługo już byłej żony:

W swoim poście, Baron zwrócił się do syna, wskazując wszystko, czego nauczyło go bycie ojcem w tak krótkim czasie:

Lekcje, których nauczyłem się dzięki Tobie Synku 

1. Dbaj o swoją rodzinę - to najważniejsze co stworzysz w życiu
2. Zawsze szanuj Mamę swoich dzieci, nawet jeśli jest między Wami niepokój
3. Nigdy nie jest za późno by stać się lepszą wersją siebie
4. Prywatne sprawy rozwiązuj w prywatnej przestrzeni
5. Milczenie jest złotem

Sandra również stała się subtelniejsza w swoich przytykach - nawet jeśli dla fanów są one raczej oczywiste.

Sandra Kubicka wbija szpilę Baronowi?

Na swoim Instagramie Kubicka opublikowała niedawno rolkę stworzoną przez - jak wskazuje na to nazwa profilu twórcy - holistycznego psychoterapeutę. Na wideo widzimy, jak ktoś składa w całość rozbity na kawałki kubek, a później “skleja” go za pomocą kawałka taśmy, na którym widnieje słowo “przepraszam”. Po chwili do kubka zostaje nalana woda, która oczywiście wylewa się przez pęknięcia.

W tle widać napisy: “O czym jest ta metafora?” pojawia się na początku, a pod koniec rolki widzimy napis “Tu nie chodzi o herbatę”. W oczywisty sposób jest to metafora do zaufania. Raz utracone, nigdy nie odzyskuje takiego samego wymiaru, a przeprosiny mogą naprawić tylko jego część. Czy Kubicka w ten sposób sugeruje, że nigdy nie zaufa już Baronowi w taki sam sposób i dlatego ich walka o związek skazana była na porażkę?

Ciężko stwierdzić, ale wiele na to wskazuje.

Sandra Kubicka wbija szpilę Baronowi?, fot. Instagram
Sandra Kubicka wbija szpilę Baronowi?, fot. Instagram
Sandra Kubicka wbija szpilę Baronowi?, fot. Instagram
Sandra Kubicka wbija szpilę Baronowi?, fot. Instagram
Sandra Kubicka wbija szpilę Baronowi?, fot. Instagram
Sandra Kubicka wbija szpilę Baronowi?, fot. Instagram