Michał Szpak nie pojawi się w kolejnej edycji "The Voice of Poland"? Produkcja wytypowała następcę
Michał Szpak od lat utrzymuje całkiem wysoką pozycję w rankingu polskich gwiazd. Chociaż pozostaje bardzo aktywny w mediach społecznościowych, bacznie strzeże swojego życia prywatnego i na forum publicznym dzieli się wyłącznie znikomą dozą informacji. Ostatnio fani aż wstrzymali oddech, gdy potwierdziły się przykre wieści na jego temat.
-
Michał Szpak w "The Voice of Poland"
-
Potwierdziły się plotki o odejściu muzyka
-
Sylwia Grzeszczak na miejscu Szpaka
Przez cztery ostatnie sezony widzowie TVP mogli oglądać Michała Szpaka w roli jurora w "The Voice of Poland". Muzyk niewątpliwie był ich ulubieńcem, a uczestnicy chętnie wybierali go na swojego trenera. Nie tak dawno pojawiły się jednak niepokojące informacje o rzekomym odejściu Michała z programu. Sam zainteresowany nie zabierał głosu, co dla wielu było jednoznacznym zaprzeczeniem plotek.
Michał Szpak jednak opuszcza "The Voice of Poland"
Sympatycy do końca wierzyli, że Michał pojawi się w kolejnej edycji show. Chociaż w mediach pojawiało się coraz więcej znanych nazwisk, które rzekomo miałyby zastąpić Szpaka, oddani fani wciąż nie chcieli wierzyć w jego odejście.
Niestety, jak podaje Plejada, Michał rzeczywiście nie pojawi się w kolejnym sezonie "The Voice of Poland". Były reżyser pracujący w TVP, Radosław Kobiałko, w swoim ostatnim podcaście odniósł się do tematu ujawnienia szczegółów dotyczących Eurowizji 2016, gdy to Polskę reprezentował właśnie Michał Szpak.
Przy okazji podcastu Kobiałko poruszył wątek niejakiej "czarnej listy TVP" , na której znaleźli się m.in. Kayah i Andrzej Piaseczny. O liście głośno zrobiło się w 2017 roku podczas bojkotu Festiwalu w Opolu. Były reżyser zdradził, że Michał Szpak również tymczasowo znalazł na niej swoje niechlubne miejsce po tym, jak nie wystąpił na Sylwestrze z Dwójką.
- Jakakolwiek współpraca z TVP była w tamtym czasie błędem - stwierdził Kobiałko, dodając, że sam pożegnał się ze stacją zaraz po zamieszczaniu w związku ze wspomnianym wcześniej Festiwalem.
Po podcaście Kobiałko i potwierdzeniu informacji o odejściu Michała Szpaka z "The Voice of Poland", niektórzy zaczęli podejrzewać, że ktoś chciałby "pozbyć się" wokalisty z TVP. Jak z kolei przytacza Pomponik, osoba z produkcji zasugerowała, dlaczego podjęto decyzję o zmianie jurora.
- Ordynarne demonstracje polityczne w wykonaniu niektórych gwiazd źle wpływają na poziom programów rozrywkowych . Muzyka ma łączyć, a nie dzielić, bo tego oczekują widzowie - zdradził informator serwisu.
Tabloid przypomina również niedawny happening zorganizowany pod domem Jarosława Kaczyńskiego, w którym Michał wziął udział.
Kto zastąpi muzyka?
Nie trzeba było długo czekać, by ujawniono, kto zastąpi uwielbianego muzyka w "The Voice of Poland". Okazuje się, że na jego miejsce ma wskoczyć... Sylwia Grzeszczak.
- Sylwia w rozmowach z produkcją programu dała znać, że jest gotowa zasiąść w czerwonym fotelu jurora. Uwielbia ten program i czuje, że jest już na takim etapie kariery, że mogłaby podzielić się swoją wiedzą z innymi - zdradził informator Faktu.
Chociaż wielu nie kryje smutku po odejściu Michała, widzowie ze zniecierpliwieniem czekają na nowe odcinki "The Voice", by przekonać się, jak Sylwia sprawdzi się w roli jurora.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Agata Duda o problemach dzieci i młodzieży. Wyszła z inicjatywą
-
Przed laty Karol Strasburger stracił żonę. „Pozostała wielka pustka”
-
Janda o sytuacji w polskich teatrach: „niekończąca się niesprawiedliwość”
Źródło: Pomponik, Super Express, Interia
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl