Swiatgwiazd.pl Newsy Co się dzieje z żoną i córeczką pilota, który zginął w Gdyni? Pojawił się komunikat
fot. 4. Skrzydło Lotnictwa Szkolnego

Co się dzieje z żoną i córeczką pilota, który zginął w Gdyni? Pojawił się komunikat

12 lipca 2024
Autor tekstu: Kamila Szamik

Katastrofa w Gdyni. Nie żyje ceniony pilot – mjr Rober Jeł. Co się dzieje z jego rodziną? Przekazano komunikat w sprawie żony i córeczki.

Mjr Rober Jej nie żyje

Podczas rutynowego lotu treningowego na lotnisku w Gdyni Kosakowo doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginął pilot – mjr Robert Jeł. Z nieznanych przyczyn major nie zdecydował się na katapultowanie , choć maszyna była wyposażona w nowoczesny system ratunkowy.

Jeł był doświadczonym i cenionym pilotem. Jako pierwszy w historii pokonał imponujący próg 1000 godzin za sterami tego typu samolotu. Jego śmierć to ogromna strata dla polskiego lotnictwa wojskowego.

Andrzej Duda nie pozostał obojętny. Oto co zrobił dla żony i córeczki tragicznie zmarłego pilota
Maciej Stuhr nie miał łatwej relacji z ojcem. Tak skomentował jego śmierć

Kim był mjr Rober Jeł?

Inspektor Sił Powietrznych, gen. Ireneusz Nowak, w poruszających słowach oddał hołd Robertowi Jełowi, podkreślając jego ogromne doświadczenie i zasługi dla polskiego lotnictwa. Mjr Jeł nie tylko sam był cenionym pilotem, ale też wychował rzeszę młodych adeptów sztuki latania, którzy dziś zasiadają za sterami F-16, a wkrótce rozpoczną szkolenia na F-35.

Robert bardzo wiele wymagał od swoich uczniów, ale jeszcze więcej od siebie — mówi gen. Nowak.

Na razie powstrzymał się od komentowania przyczyn tragedii, ale zapowiedział, że parametry lotu zostaną odzyskane z czarnej skrzynki. Komisji badającej wypadki lotnicze z pewnością pomogą liczne nagrania z momentu katastrofy.

Mjr Robert "Killer" Jeł był wyjątkowo cenionym wojskowym. Był pierwszym, który przekroczył 1000 godzin wylatanych na maszynie, w której zginął.

Było to dla mnie indywidualne osiągniecie, które chciałem przeżyć na swój sposób, rozkoszując się niejako tym lotem.1000 godzin nie powoduje, że wszystko już wiem o M-346. Na pewno posiadam wiedzę i duże doświadczenie, jednakże w lotnictwie zawsze trzeba czuć respekt do każdej maszyny, a zbytnia pewność siebie może zgubić – mówił mjr Jeł po swoim sukcesie w rozmowie z portalem Wojska Polskiego.

Co się dzieje z żoną i córeczką pilota Jeła?

Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj na lotnisku Kosakowo w Gdyni. Podczas rutynowego lotu treningowego przed sobotnim pokazem rozbił się samolot M-346 "Bielik" o numerze 7714.

Za sterami maszyny znajdował się mjr Robert Jeł, doświadczony pilot, który jako ostatni odbywał ćwiczenia przed pokazem. Niestety, samolot nagle zaczął pikować i rozbił się o ziemię, stając w płomieniach. Pilot nie zdołał się uratować i poniósł śmierć na miejscu. Zostawił żonę i osierocił córeczkę.

Co się dzieje obecnie z bliskimi Jeła? Z najnowszego komunikatu dowiadujemy się, że są oni odcięci od internetu i objęci pomocą psychologiczną.

Jestem zdruzgotany. Robert był nie tylko świetnym pilotem, ale też wspaniałym człowiekiem. Zostawił żonę, córkę i rodziców. Nie ma dla nas teraz ważniejszego zadania niż objęcie opieką jego bliskich. Rodzina została powiadomiona i ma pomoc psychologiczną  — przekazał mediom wyraźnie poruszony gen. Ireneusz Nowak na konferencji prasowej.

Andrzej Duda obiecał pomoc rodzinie majora:

Pałac Prezydencki będzie trzymał rękę na pulsie w tej sprawie. Ale jestem spokojny, bo wiem, że Ministerstwo Obrony Narodowej i Sztab Generalny zrobią wszystko, żeby zabezpieczyć najbliższych pana majora. Śmierć doświadczonego pilota, żołnierza, to jest zawsze ogromna strata dla Polski – powiedział na antenie Polsat News.

Rodzinie “Killera” składamy najszczersze kondolencje.

Mjr Rober Jeł, fot. Facebook
Mjr Rober Jeł, fot. Facebook
Mjr Rober Jeł, fot. Facebook
Mjr Rober Jeł, fot. Facebook
Szapołowska o pierwszym spotkaniu ze Stuhrem. Emocje wzięły górę: "Po 30 min zaczął się denerwować"
Widziała się ze Stuhrem na krótko przed jego śmiercią. Tak wspomina ich ostatnie spotkanie
Obserwuj nas w
autor
Kamila Szamik

Uwielbiam dobrą literaturę faktu, a moją kolejną wielką miłością są psy. Z przyjemnością śledzę nowinki z polskiego i zagranicznego show-biznesu. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatgwiazd.pl
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy