Nie wszystkim spodobał się występ Krzysztofa Jarosa w "Mam Talent". Przykre, co pojawiło się w sieci
Wczoraj odbył się wielki finał 13. edycji Mam Talent. Ostatecznie zwyciężył go Krzysztof Jaros. Co ciekawe, jest to pierwszy tancerz w historii programu, który tryumfował pod sam koniec. Nie wszyscy potrafili to docenić.
Jak można było się spodziewać, w mediach społecznościowych programu ostateczny werdykt był licznie komentowany. Spora część widzów zgodziła się z rezultatem, twierdząc, że Krzysztof Jaros zasłużenie wygrał. Nie wszystkim się to jednak podobało.
Krytyczne komentarze dotyczące zwycięzcy Mam Talent
Krzysztof Jaros specjalizuje się w tańcu współczesnym, który znacznie różni się od towarzyskiego czy takiego prezentowanego w grupach. W związku z tym nie wszyscy rozumieją kunszt zwycięzcy. Ci, którym jego tryumf ewidentnie się nie podobał, dali o tym znać w komentarzach na Facebooku.
- Żałosne. Nie oglądam Was już - krótko, ale dosadnie skomentowała jedna z internautek.
- Masakra. Nie należy mu się ta nagroda - dodał inny użytkownik.
- Bez urazy, ale tragedia, więcej nie oglądam - twierdzi kolejny z widzów show.
Krzysztof Jaros po finale
Krzysztof Jaros był dzisiejszego poranka gościem Dzień Dobry TVN . Opowiedział nieco o wczorajszym wieczorze i swoich odczuciach. Jak zdradził, nie spał do 3 nad ranem. Nie wynika to jednak z hucznego świętowania, a z emocji, które nie pozwalały mu zasnąć.
Krzysztof Jaros pokazał się jako skromny chłopak. Dodał, że już na etapie półfinału nie mógł uwierzyć, że zaszedł tak daleko. Zwycięstwo wciąż musi być więc dla niego abstrakcją, mimo tego, że jest przecież absolutnie prawdziwe.
Wyjawił również, że w trakcie odcinków na żywo nawiązał bardzo pozytywne relacje z innymi uczestnikami. Dodał, że wszyscy kibicowali sobie nawzajem i tak naprawdę nie było znaczenia, kto ostatecznie sięgnie po zwycięstwo.
Zobacz post:
1. Bolesny apel Kingi Rusin, potrzebna jest pilna pomoc. Liczy się każda godzina, zagrożenie zdrowia i życia 2. Smutne doniesienia o Agacie Kuleszy. Fani nie mieli pojęcia, że jest tak źle. Współczujemy 3. Dagmara Kaźmierska pogrążona w modlitwie, wciąż ma nadzieję na szczęśliwy finał. "Składam ręce do Boga"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
