Nie żyje 19-letni wnuk Roberta de Niro. Też był aktorem. Rodzina w głębokiej rozpaczy: "Nie wiem, jak żyć bez ciebie"

Wnuk Roberta De Niro nie żyje. Zmarł Leandro de Niro Rodriguez

Rodzina Roberta De Niro przechodzi teraz bardzo trudne chwile. W wieku zaledwie 19 lat odszedł wnuk aktora. Chłopak również pracował jako aktor i marzyła mu się międzynarodowa kariera. Dziadek był dla niego ogromną inspiracją.

Leandro de Niro Rodriguez to dziecko adoptowanej córki Roberta De Niro Deny oraz jej partnera, artysty Carlosa Mare. To dla nich starta jest najdotkliwsza.

Leandro miał zaledwie 19 lat

Najbardziej szokujący jest wiek chłopaka. Zmarł on bowiem jeszcze przed ukończeniem dwudziestu lat. Przyczyna śmierci nie została jeszcze oficjalnie podana, ale ból jest tak ogromny, że da się go odczuć z każdym słowem, które matka chłopaka zamieściła w mediach społecznościowych:

Mój piękny, słodki aniołku. Kochałam cię nie do opisania słowami od chwili, gdy poczułam cię w brzuchu. Byłeś moją radością, moim sercem i wszystkim, co kiedykolwiek było czyste i prawdziwe w moim życiu. Chciałabym być teraz z tobą. Chciałabym być z Tobą. Nie wiem, jak żyć bez ciebie, ale spróbuję iść dalej i szerzyć miłość i światło, które tak bardzo dałaś mi odczuć, zostając twoją mamą.

Dosłownie 7 tygodni temu kobieta wraz z synem świętowała “Dzień Matki”. Wówczas 19-latek wyglądał na szczęśliwego i zdrowego .

Kim był wnuk Roberta De Niro?

Jak na razie niewiele wiadomo o nagłym odejściu chłopaka. Miał on ogromne marzenia i bardzo chciał być aktorem, jak jego mama i dziadek. Wróżono mu sporą karierę, nie tylko ze względu na znajomości, ale również oryginalną urodę i talent. Miał okazję zagrać w takich filmach jak: “Narodziny gwiazdy” , a także w “Kabarecie Maxime” i produkcji “Kolekcja” .

Składamy kondolencje całej rodzinie.

Zobacz zdjęcia: