Nie żyje 28-letni uczestnik "X Factor". Od dawna uskarżał się na bóle głowy i gardła
Wstrząsająca wiadomość obiegła media - 6 czerwca niespodziewanie zmarła wschodząca gwiazda muzyki, Michele Merlo. Piosenkarz znany z programu ,,X Factor" od wielu dni skarżył się na niepokojące dolegliwości, jednak lekarze zignorowali zagrożenie.
-
Michele Merlo był piosenkarzem, kompozytorem i twórcą tekstów.
-
28-latek nagle zmarł w szpitalu w Bolonii.
-
Lekarze początkowo zbagatelizowali chorobę Merlo i odesłali go do domu z antybiotykami.
Uczestnik ,,X Factor" nagle zmarł na nieleczoną białaczkę. Młody piosenkarz nie był świadomy swojej choroby. O śmierci poinformowała rodzina artysty.
Gwiazda ,,X Factor" nie żyje
Michele Merlo był popularnym, włoskim piosenkarzem. Popularność zdobył po występie w ,,X Factorze" i innych popularnych talent show muzycznych. Artysta cieszył się uznaniem publiczności - jego profil na Instagramie śledziło ponad 400 tysięcy fanów.
Na Merlo czekała wielka kariera - był nie tylko piosenkarzem, ale również grał na gitarze, sam komponował muzykę i pisał swoje teksty. Nic nie wskazywało na to, by młoda gwiazda ,,X Factora" miała problemy zdrowotne. Sam dosłownie 4 dni przed śmiercią wrzucił na Instagrama zdjęcie z podpisem odnoszącym się do swojej sytuacji.
- Chciałbym obejrzeć zachód słońca, ale gardło i głowa pękają z bólu. Polecacie jakieś środki przeciwbólowe? - skomentował pod zdjęciem zachodzącego słońca.
Piosenkarz znany z ,,X Factor" zmarł przez błąd lekarzy?
Michele Merlo parę dni przed śmiercią miał nagle się gorzej poczuć. Skarżył się na bardzo mocny ból głowy i gardła. W końcu 2 czerwca, w dzień opublikowania powyższego wpisu na Instagramie, udał się do szpitala. Tam jednak lekarze uznali jego objawy za zwykłą infekcję wirusową i odesłali go do domu z antybiotykami.
Następnego dnia jednak ból był jeszcze ostrzejszy i rodzina znowu pojechała z gwiazdą ,,X factora" do szpitala. Tam już bezbłędnie rozpoznano objawy silnej białaczki , piosenkarza odesłano na oddział intensywnej terapii, gdzie wykonano mu konieczny zabieg.
Choć sam zabieg przebiegł szybko i bez problemów następnego dnia Michele miał wylew krwi do mózgu. Tym razem nie udało się go uratować - kompozytor zmarł 6 czerwca w szpitalu w Bolonii.
Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Słowa Jacka Kurskiego po koncercie TVP nie spodobały się internautom
-
Tatiana Okupnik pokazała, jak podczas choroby zmieniło się jej ciało
Źródło: JastrząbPost, Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl