Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Nie żyje gwiazda "Warsaw Shore". Miał zaledwie 30 lat. Show-biznes w żałobie
Magdalena Kaczmarska
Magdalena Kaczmarska 16.02.2025 20:36

Nie żyje gwiazda "Warsaw Shore". Miał zaledwie 30 lat. Show-biznes w żałobie

Jeremiasz "Jez" Szmigiel
fot. Instagram/jez_ws

Do mediów napłynęły tragiczne wieści. Uczestnik jednego z najpopularniejszych programów stacji MTV nie żyje. Zmarł w wieku zaledwie 30 lat. Przykre informacje potwierdziła PR manager w Paramount. W sieci mnożą się słowa przepełnione żalem. 

Nie żyje uczestnik "Warsaw Shore"

Format "Warsaw Shore" emitowany jest od lat i niezmiennie budzi szereg emocji. Skupia się na grupie osób, która imprezuje i nie stroni od napojów wyskokowych. Ich losy bacznie śledzą kamery, a wszystkie romanse, konflikty i rozterki emitowane są antenie. 

Na przestrzeni lat program wylansował wielu celebrytów. Wśród nich możemy wymienić Elizę i Pawła Trybałów, Ewelinę Kubiak czy Damiana „Stiflera” Zduńczyka. W ostatnich latach popularnością cieszył się również Jeremiasz "Jez" Szmigiel. Niestety do mediów dotarły informacje o jego śmierci. Miał zaledwie 30 lat.

Jez z „Warsaw Shore” miał poważne zaburzenie. Przed śmiercią nagrał film z SOR-u Jez z "Warsaw Shore" przed śmiercią zostawił tylko to… Fani zrozpaczeni

Śmierć Jeremiasza Szmigla

Jeremiasz “Jez” Szmigiel zadebiutował w “Warsaw Shore” w 2021 roku. Wystąpił w trzech sezonach, a następnie zdecydował o przerwie. Powrócił na ekrany po roku. Ostatni raz mogliśmy go oglądać w 21. edycji, emitowanej jesienią 2024 roku.

Serwis Pudelek postanowił skontaktować się z osobą z MTV, aby potwierdzić przykre doniesienia. 

Tak, dotarła do nas smutna wiadomość o Jeremiaszu "Jezie" Szmiglu – uczestniku programu Warsaw Shore. Myślami jesteśmy z Jego Rodziną, Bliskimi i fanami. Nie komentujemy tej tragicznej sytuacji - przekazała Pudelkowi Agnieszka Odachowska.

Bliscy żegnają Jeremiasza

Informacja o śmierci 30-latka wstrząsnęła jego bliskimi. W sieci mnożą się kolejne wpisy pożegnalne, przepełnione smutkiem i żalem. Jeremiasza pożegnał na Instagramie m.in. Kamil Jagielski z “Warsaw Shore”.

Mój przyjacielu, dlaczego? Nie potrafię tego zrozumieć. Bracie, tyle życia było przed tobą... Poznaliśmy się 4 lata temu w programie i zawsze mogłem na ciebie liczyć, a teraz już cię nie ma. Dziękuję ci, bracie, za wszystko - napisał wyraźnie wstrząśnięty Kamil. 

Jeremiasz spełniał się również w muzyce jako dj i występował w klubach. Prężnie rozwijał swoje media społecznościowe, w których promował muzykę. Na samym Instagramie zgromadził prawie 120 tys. obserwatorów. 

image.png
fot. Instagram/kamiljagielski_
image.png
fot. Instagram/kamiljagielski_
image.png
fot. Instagram/kamiljagielski_
Nie żyje Jeremiasz
fot. Instagram/mtvpolska_official