Jacek Zieliński ze Skaldów nie żyje. Odeszła legenda polskiej muzyki
Media obiegły właśnie tragiczne wieści. Zmarł Jacek Zieliński, współzałożyciel legendarnej grupy Skaldowie. Gwiazdy żegnają artystę.
Jacek Zieliński ze Skaldów nie żyje
Jacek Zieliński, ceniony artysta i jedna z kluczowych postaci legendarnego zespołu muzycznego Skaldowie, opuścił nas 6 maja 2024 roku w wieku 77 lat. Tę smutną wiadomość podzieliła z mediami krakowska Piwnica pod Baranami.
Nie żyje Jacek Zieliński, wielki polski kompozytor, muzyk, współtwórca Skaldów, serdeczny Przyjaciel Piwnicy pod Baranami - poinformowała na swoim Facebooku Piwnica pod Baranami
Informacja o śmierci Jacka Zielińskiego została przekazana przez Piwnicę pod Baranami w poniedziałek, tuż przed godziną 19. Nie podano jednak przyczyny jego śmierci.
Kim był Jacek Zieliński?
Jacek Zieliński, urodzony w Krakowie, był kluczową postacią w legendarnym zespole Skaldowie, który powstał tamże w 1965 roku. Razem z bratem, Andrzejem, współtworzył grupę, która z czasem stała się ikoną polskiej muzyki rozrywkowej. Ich przeboje, takie jak "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał" czy "Z kopyta kulig rwie", są niezapomnianymi klasykami.
Jacek Zieliński zdobył wiele nagród, w tym w 2006 roku Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" przyznany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Później został również uhonorowany "Złotym Krzyżem" za swoje osiągnięcia artystyczne Oprócz roli w Skaldach, Jacek Zieliński był także znakomitym instrumentalistą, grając na skrzypcach i trąbce, oraz utalentowanym aranżerem. Karierę solową rozwijał również jako wokalista i instrumentalista, a w 2019 roku wydał swój ostatni album zatytułowany "Taki blues". Jego wkład w polską muzykę będzie na zawsze pamiętany i doceniany przez fanów oraz całą branżę muzyczną.
Jacek Zieliński nie żyje. Artyści składają kondolencje
Wśród osób odczuwających smutek znalazł się także Krzysztof Cugowski.
Kończy się pewna epoka, odchodzą wielcy. Dziś pożegnał się z nami Jacek Zieliński, współtwórca Skaldów, wspaniały człowiek i artysta. Odpoczywaj w spokoju po tamtej stronie - napisał wokalistka Budki Suflera.
Natomiast Ralph Kaminski przypomniał sytuację, podczas której miał okazję wystąpić razem z Jackiem Zielińskim na scenie.
Nie żyje Jacek Zieliński ze Skaldów, jest mi ogromnie przykro. Jestem zaszczycony, że mogłem wystąpić z tym legendarnym zespołem i zaśpiewać z panem Jackiem niecały rok temu w Krakowie. Skaldowie jesteście legendą! Kondolencje dla całej rodziny — czytamy.
Składamy głębokie kondolencje rodzinie i bliskim.