Pela też poszedł do "DDTVN". Kaczorowska będzie musiała przełknąć jego wersję rozstania
Maciej Pela poszedł do “Dzień dobry TVN”, żeby przedstawić swoją wersję rozstania z Agnieszką Kaczorowską. Co zdradził?
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela się rozstali
Przez lata para Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli uchodziła za wzór udanego małżeństwa. Ich profile w mediach społecznościowych były pełne uśmiechniętych zdjęć z wakacji, romantycznych kolacji i rodzinnych chwil. Para nie szczędziła sobie czułych słów w wywiadach, kreując obraz idealnego związku, który wzbudzał zazdrość i podziw fanów. Ich historia wydawała się dowodem na to, że nawet w show-biznesie można stworzyć trwałą i szczęśliwą rodzinę. Na początku października 2024 roku media obiegła zaskakująca wiadomość o rozstaniu Kaczorowskiej i Peli.
W ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego Agnieszka potwierdziła, że małżeństwo się rozpadło.
Agnieszka Kaczorowska u Kuby Wojewódzkiego
Agnieszka Kaczorowska u Kuby przyznała , że decyzja o rozstaniu była dla niej niezwykle trudna i bolesna. Podkreśliła, że przez długi czas wraz z mężem walczyli o utrzymanie związku, jednak ostatecznie doszli do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie rozstanie.
Rozstaliśmy się jako para, rozstaliśmy się jako... no, jeszcze nie mamy rozwodu, ale… - wyznała.
Kiedy ona udzielała wywiadu, fani zaczepiali Macieja, żeby zapytać, co ona na jej słowa u Wojewódzkiego. Odpowiedział.
Droga instaekipo wsparcia. Pytacie, czy oglądam. Nie oglądam, bo śpiewam "O mój rozmarynie" córce, która ma duszności i nie może spać- czytamy na instastories.
Następnie tancerz wyraźnie odniósł się do słów Kaczorowskiej, nie ukrywając przy tym swojego zdziwienia i rozczarowania:
A jeśli wy oglądacie: pamiętajcie, że to jest szołbiz. Białe, czarne, beżowe, buraczkowe. Ustawiona rozmowa, wyreżyserowane dialogi, ustalone teksty- podkreślił.
Teraz wykonał kolejny krok i postanowił wypowiedzieć się w “Dzień Dobry TVN”.
Maciej Pela w "Dzień dobry TVN". Widzowie reagują
Na Instagramie dostępny jest zwiastun rozmowy Macieja Peli z "Dzień dobru TVN", w której krótko zdradził temat wizyty w śniadaniówce.
Bardzo się cieszę, że mogłem się wypowiedzieć bez sarkazmu, bez niepotrzebnych dodatkowych ubarwiaczy i bez nienawiści przede wszystkim, na spokojnie - powiedział Pela i dodał - Mam nadzieję, że zamkniemy temat - stwierdził.
Emisja wywiadu została zaplanowana na poranek 8 listopada, ale już teraz wywołała zaskakująca reakcję widzów:
- Pranie brudów przed kamerą, klasa!
- A ja się cieszę, że usłyszę drugą stronę.
- Z całym szacunkiem, ale przypomina mi Marcina Hakiela.
- Niech mówi. Co Was to obchodzi. Wy też wypowiadacie się pod tym postem, a mogliście to zrobić w czterech ścianach, ale po co? Bo trzeba w komentarzach pisać, że jest się mądrzejszym? - piszą internauci.
Jedno jest pewne, wielu czeka na wywiad Peli. Co wy na to?