Pogrzeb Barbary Sienkiewicz. Ujawniono datę i miejsce pochówku

Kim była Barbara Sienkiewicz?

Barbara Sienkiewicz przez długie lata funkcjonowała w przestrzeni publicznej przede wszystkim jako aktorka. Gwiazda Teatru “Lalka” w Warszawie oraz założycielka Teatru dla Dzieci “Gong” regularnie pojawiała się w najpopularniejszych serialach telewizyjnych. Na swoim koncie miała wiele małych ról i epizodów w takich hitowych produkcjach jak “Na dobre i na złe”, “Przyjaciółki”, “Na Wspólnej”, “Ranczo”, “Daleko od noszy”, “Plebania”, “M jak miłość” oraz “Klan” .

Dekadę temu o Barbarze Sienkiewicz zrobiło się niezwykle głośno w mediach, gdy w wieku blisko 60 lat powitała na świecie dwójkę dzieci . Tabloidy okrzyknęły ją wówczas mianem “najstarszej matki w Polsce”.

Śmierć i pogrzeb Barbary Sienkiewicz

W ostatnich latach Barbara Sienkiewicz rzadko pojawiała się publicznie i nie udzielała zbyt wielu wywiadów na temat późnego macierzyństwa. 7 czerwca media obiegła bardzo smutna informacja o śmierci aktorki. Na jaw wyszło, że mama Ani i Piotrusia zmagała się z poważnymi problemami ze zdrowiem . Zmarła w wieku 69 lat.

Przez długi czas nie było wiadomo, co z pogrzebem “najstarszej matki w Polsce”. Udało nam się dowiedzieć, że pojawiły się niespodziewane komplikacje.

Mamy problem, bo pani Barbara nie wyznaczyła nikogo na spadkobiercę. Nie ma zatem żadnej osoby, która mogłaby pobrać zasiłek pogrzebowy i zorganizować pogrzeb - mówiła w rozmowie ze Światem Gwiazd Beata Bauer z sekretariatu Biura ZASP.

Wszystko wskazuje jednak na to, że kłopot udało się rozwiązać. jak podaje “Fakt”, znane są już data i miejsce pochówku aktorki. Uroczystości pogrzebowe Barbary Sienkiewicz zaplanowano na 27 czerwca . Ostatnie pożegnanie rozpocznie się o godzinie 11. Ciało seniorki zostanie pochowane na Cmentarzu Północnym w Warszawie.

Co się stanie z dziećmi Barbary Sienkiewicz?

Barbara Sienkiewicz osierociła dwoje dzieci. Los Anny i Piotra nie jest do końca pewny. Przypomnijmy bowiem, że ojciec dziecka nie jest znany i z powodów, które aktorka chciała zachować tylko dla siebie, nie był obecny w życiu dzieci.

Pociechy zmarłej celebrytki po jej nagłej śmierci trafiły najpierw do placówki interwencyjno-wychowawczej, a następnie do rodziny zastępczej.

Konieczne jest przesłuchanie osoby, która ma być potencjalnym opiekunem. Jeżeli taka osoba tej funkcji pełnić nie chce, sąd nie posiada instrumentów, które mogłyby ją do tego zmusić. Sąd może też w specjalnym trybie wysłuchać dzieci, jeśli są na tyle duże, by wyrazić swoje zdanie - powiedziała "Faktowi" mecenas Agnieszka Dębowska-Szymańska.