Przyczyna śmierci Jacka Zielińskiego. Gwiazdor Skaldów od 6 lat walczył z ciężką chorobą
Jacek Zieliński z zespołu Skaldowie zmarł 6 maja. Jeszcze niedawno występował. Nikt nie miał pojęcia, jak poważnie jest chory. Dopiero teraz jego brat Andrzej Zieliński ujawnił prawdę.
Nie żyje Jacek Zieliński z zespołu Skaldowie
Zespół Skaldowie powstał w 1965 roku na II Krakowskiej Giełdzie Piosenki. Stworzyli go bracia: Andrzej i Jacek Zielińscy . To właśnie oni stworzyli tak nieśmiertelne przeboje jak “Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”, “Z kopyta kulig rwie” czy “Gonić króliczka”. Nikt nie wiedział, że Jacek Zieliński od wielu lat zmagał się ze straszną chorobą .
Muzyka trzymała go przy życiu. […] Straciłem brata, z którym gram od dziecka. Grałem... Był zawsze moją podporą – mówi teraz Andrzej Zieliński w rozmowie z “Super Expressem”.
Andrzej ujawnił, jaka choroba zabrała mu brata. Jacek jeszcze w marcu występował na scenie , smutne szczegóły poniżej.
Jacek Zieliński poważnie chorował. Andrzej Zieliński ujawnił na co
Jacek Zieliński był wokalistą w grupie, ale też trębaczem i skrzypkiem. Ostatni koncert zespołu Skaldowie odbył się w marcu. Mężczyzna jednak ukrywał swoją chorobę przed całym światem. Podobnie zresztą jak Emilian Kamiński nie chciał, aby wszyscy skupiali się na jego przypadłości.
Na początku marca jeszcze występowaliśmy. Śpiewał i grał już na siedząco. Ale jeszcze miał siłę do śpiewania. Muzyka podtrzymywała go przy życiu – mówi Andrzej.
Jacek miał plany. Przygotowywał się do dużej imprezy muzycznej w czerwcu. Dopiero Andrzej Zieliński, już po śmierci Jacka, ujawnił wszystko w rozmowie z “Super Expressem”. Jaka była przyczyna śmierci?
Na co zmarł Jacek Zieliński z zespołu Skaldowie?
Andrzej Zieliński wyznał, że wraz z bratem zostali zaproszeni na czerwcowy jubileusz zespołu Budka Suflera. Obaj cieszy się na tę możliwość. Niestety, choroba zabrała Jacka wcześniej .
Brat miał raka złośliwego. Z raka prostaty przerzuciło mu się na raka kości. Przeszedł wiele chemioterapii, sześć lat walczył z tym rakiem. Prawie nie mając już siły, myślał o najbliższych. I że da radę wyjść na scenę zarówno na naszych koncertach jak i na jubileuszu Budki – przekazał Andrzej Zieliński.
Redakcja Świata Gwiazd składa wielkie wyrazy współczucia.
Źródło: Super Express
