W "Pytaniu na śniadanie" zwolnili wszystkich prowadzących, a teraz przyszła kolejna miotła. Już wybrano nowe gwiazdy
Zmian w “Pytaniu na śniadanie” ciąg dalszy. Dopiero co zwolniono wszystkich prowadzących ze starej ekipy, a tu taka decyzja. O czym tym razem zdecydowała produkcja?
Zmiany w "Pytaniu na śniadanie"
Od początku roku “Pytanie na śniadanie” przeszło spore zmiany. Z pracą w programie pożegnali się wszyscy prowadzący. Najwięcej kontrowersji wywołało przerwanie współpracy z Małgorzatą Tomaszewską, która w chwili zniknięcia z ekranów była w zaawansowanej ciąży.
O zmianach gorzko wypowiedziała się Joanna Kurska , która przez ostatnie lata była szefową programu:
Prowadzący są bardzo ważni, choć nie najważniejsi. Jeśli wymienia się bez powodu ukochane twarze, to świadczy o braku szacunku do widzów. To nieprofesjonalny ruch, który z pewnością odbije się na ratingu (oglądalności — od red.). Wielka szkoda dla programu – przyznała w rozmowie z “Faktem”.
Szymkowiak i Drażba nowymi prowadzącymi "Pytania na śniadanie"?
Miejsca zwolnionych gwiazd zajęły nowe twarze. Część z nich wróciła do TVP po długiej nieobecności – np. Katarzyna Dowbor czy Beata Tadla.
Program jest w fazie rozwoju, jeszcze nie można powiedzieć jednoznacznie, że wszyscy prezenterzy w nim zostaną i jest to ostateczna wersja “Pytania na śniadanie”. Widzę wyraźnie, że to jest twórcza walka, którą zresztą oceniam bardzo pozytywnie - nowe szefostwo szuka nowych środków wyrazu – mówiła Dowbor o zmianach w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Niedawno pojawiły się plotki o tym, że ostatnią nową parą gospodarzy będzie duet Mateusz Szymkowiak i Paulina Drażba. Światu Gwiazd udało się nieoficjalnie dowiedzieć, że rewelacje te są nieprawdziwe, chociaż Szymkowiak od dawna brany jest pod uwagę do roli prowadzącego.
Teraz dotarliśmy do informacji na temat kolejnych roszad w obsadzie flagowego formatu TVP.
Szykują się kolejne zwolnienia w TVP
Jeden z pracowników TVP opowiedział Światu Gwiazd o nieciekawej sytuacji ekipy kucharskiej:
Oprócz prowadzących powoli znikają z grafiku też ukochani kucharze Polaków. Zostali zmarginalizowani. Zdobyli swoją publiczność, niektórzy na fali popularności wydali książki i zyskali spore grono fanów w serwisach społecznościowych – słyszymy.
Producenci stawiają na nowe twarze. Na kogo dokładnie?
Na wizji zagościł Michał Bryś, ale największy apetyt na pracę w “Pytaniu na śniadanie” ma duet Kuroniów. Wprowadziło to zamieszanie, strach i bywa tak, że ludzie boją się zapytać, dlaczego wypadli z grafiku. Zestaw kucharzy, do których przyzwyczaili się widzowie, pokochali ich, został odsunięty od kuchni w programie – mówi nasz informator.
Eksperci od kulinariów, którzy przez lata pokazywali widzom TVP, jak przygotować najlepsze dania, nie chcą komentować zmian, które dzieją się na naszych oczach:
Niektórzy z pokorą i w ciszy przyjmują ten wyrok. Nikt z redakcji nie chce tego komentować. Ludzie boją się własnego cienia i nikt niczego oficjalnie nie skomentuje, bo może za to stracić pracę – kwituje nasz rozmówca.
Widzowie również wyrażają swoje niezadowolenie z takiego biegu zdarzeń. W mediach społecznościowych nie brakuje komentarzy z pytaniami o powrót nie tylko byłych gospodarzy, ale także gwiazd kąciku kulinarnego.
Co o tym sądzicie?