Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Tylko u nas > Mija 10 lat od śmierci Roberta Leszczyńskiego. Ala Janosz wspomina jego ostatnie słowa
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska 01.04.2025 05:41

Mija 10 lat od śmierci Roberta Leszczyńskiego. Ala Janosz wspomina jego ostatnie słowa

Mija 10 lat od śmierci Roberta Leszczyńskiego. Ala Janosz wspomina jego ostatnie słowa
fot. KAPiF

Dekada ciszy po jego nagłym odejściu. W dziesiątą rocznicę śmierci Roberta Leszczyńskiego, głos zabiera Ala Janosz, ujawniając jego poruszające ostatnie słowa.

Ala Janosz gwiazdą "Tańca z Gwiazdami"

Ala Janosz, pamiętana przede wszystkim jako triumfatorka pierwszej edycji kultowego programu "Idol" w 2002 roku, na trwałe zapisała się w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Jej zwycięstwo otworzyło jej drzwi do współpracy z wytwórnią BMG Poland, czego efektem był debiutancki album zatytułowany po prostu "Ala Janosz", wydany w 2003 roku. To właśnie z tej płyty pochodzi niezapomniany przebój "Zbudź się", który królował na radiowych listach przebojów, zapewniając młodej artystce ogólnopolską rozpoznawalność.

Po początkowym okresie intensywnej popularności Ala Janosz zdecydowała się na artystyczną podróż z dala od głównego nurtu komercyjnego. Nie porzuciła jednak swojej pasji, eksplorując różnorodne muzyczne ścieżki, od jazzowych improwizacji po indie-popowe brzmienia. Obecnie artystka tworzy w bardziej niszowych, alternatywnych klimatach, realizując się jako niezależna twórczyni, co mogliśmy ponownie podziwiać podczas jej gościnnego występu w programie "Taniec z Gwiazdami", gdzie jej wykonanie hitu Madonny wywołało entuzjazm zarówno publiczności w studiu, jak i widzów przed telewizorami.

Mija 10 lat od śmierci Roberta Leszczyńskiego. Ala Janosz wspomina jego ostatnie słowa
Ala Janosz była gwiazdą 5 odcinka “Tańca z Gwiazdami:” fot. KAPiF

Mija 10 lat od śmierci Roberta Leszczyńskiego - kim był?

Robert Leszczyński był postacią niezwykle barwną i wszechstronną, która na trwałe zapisała się w polskiej popkulturze. Jego cięty język, inteligencja i nietuzinkowa osobowość sprawiły, że zyskał popularność jako dziennikarz muzyczny i telewizyjny. Potrafił z pasją opowiadać o muzyce, ale też bezkompromisowo oceniać trendy i artystów, co czyniło jego wypowiedzi zawsze interesującymi i często kontrowersyjnymi.

Jego kariera zawodowa obejmowała pracę w wielu znanych mediach, gdzie dał się poznać jako człowiek z charyzmą i własnym, wyrazistym zdaniem. Nie bał się podejmować trudnych tematów i angażować w publiczne dyskusje, co budziło zarówno podziw, jak i krytykę. Bez wątpienia był postacią, która wnosiła ożywienie i świeże spojrzenie do polskiego dziennikarstwa i show-biznesu.

Ala Janosz wspomina Roberta Leszczyńskiego

Podczas wywiadu udzielonego dla Świata Gwiazd, Ala Janosz została zapytana z okazji zbliżającej się 10. rocznicy śmierci Leszczyńskiego o to, jak wspomina dziennikarza.

Pamiętam, że podczas tej edycji "Idola" bałam się Roberta i miałam do niego ogromny respekt. Ale po latach spotkalismy się na takim koncercie "Solidarni z Białorusią", gdzie ja już byłam po tej takiej mojej rezygnacji z kariery - zrobiłam sobie wtedy przerwę no i tak powolutku wracałam. Wtedy słuchałam sobie dużo muzyki, zaczęłam chłonąć, budować się na nowo, szukać tej swojej drogi. I tam śpiewałam piosenkę "Psalm stojących w kolejce" i później rozmawialiśmy z Robertem i to byłą bardzo przyjemna, bardzo życzliwa rozmowa, taka już nie jurora i uczestnika, tylko już spotkanie dwojga ludzi, którzy kochają muzykę i dzielą pasję i tak będę pamiętać Roberta - zdradziła Janosz.

Mija 10 lat od śmierci Roberta Leszczyńskiego. Ala Janosz wspomina jego ostatnie słowa
Ala Janosz przyznała, że podczas edycji “Idola” bała się Leszczyńskiego fot. KAPiF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News