Reputacja Kasi Cichopek zagrożona. Takie zdjęcia pojawiły się w sieci. Już zaangażowała prawników
Kasia Cichopek stała się właśnie ofiarą oszustwa, które może mieć tragiczne skutki dla jej kariery. Co się wydarzyło? Powiadomiła o wszystkich internautów i zaczęła walczyć o sprawiedliwość w sądzie.
Ciężki cios dla Cichopek
Katarzyna Cichopek od jakiegoś czasu była w centrum uwagi, głównie z powodu swojego związku z Maciejem Kurzajewskim, który wśród wielu budził kontrowersje. Związek ten, choć początkowo komentowany jedynie w mediach plotkarskich, przyciągał coraz więcej nieprzychylnych opinii. Krytyka, która początkowo ograniczała się do spekulacji na temat ich relacji, wkrótce przerodziła się w poważniejsze zarzuty.
Obecnie sytuacja stała się znacznie bardziej poważna. Od kilku dni na Facebooku krąży zmanipulowane zdjęcie Katarzyny, które przedstawia ją w niestosownych ujęciach, wywołując falę negatywnych komentarzy. Gwiazda przyznała, że zdjęcie nie jest prawdziwe, a ona sama padła ofiarą kradzieży tożsamości.
W sieci od jakiegoś czasu pojawiają się moje zdjęcia z ukradzionym wizerunkiem, mające na celu wyłudzenie od Was pieniędzy lub danych osobowych. To okrutne oszustwo wykorzystujące zdjęcia-fotomontaże bardzo godzące w moją godność. Sprawą zajmują się prawnicy . A was proszę o ostrożność. Jestem również w kontakcie z Instytutem Badawczym Cert. Niestety, Meta nie reaguje — napisała Cichopek na Instagramie.
Na czym polega kradzież tożsamości?
Kradzież tożsamości to poważny problem, zwłaszcza we współczesnym świecie, w erze mediów społecznościowych. Dzięki nim takie treści mogą szybko się rozprzestrzenić, powodując trwałe szkody w życiu prywatnym i zawodowym. Czym jest ten proceder?
Polega na wykorzystaniu cudzych danych osobowych lub wizerunku w nielegalny sposób, często w celu wyłudzeń finansowych, ale także do szkalowania ofiary. Fotomontaże, które przedstawiają kogoś w negatywnym świetle, mogą poważnie zaszkodzić reputacji osoby poszkodowanej.
Kradzież tożsamości i publikowanie fałszywych informacji o kimś są nielegalne w wielu krajach, a osoby odpowiedzialne mogą być pociągnięte do odpowiedzialności karnej. Fotomontaże, które niszczą czyjąś reputację, mogą być traktowane jako zniesławienie, co wiąże się z możliwością dochodzenia odszkodowania. Na taki krok zdecydowała się Kasia Cichopek . Powiedziała o zaangażowaniu prawników.
Kasia Cichopek podejmuje kroki prawne
Sprawą zmanipulowanego zdjęcia Katarzyny zajmują się już prawnicy, co wskazuje na poważne konsekwencje dla osób odpowiedzialnych za rozprzestrzenianie tej treści. Kasia dołączyła do grona wielu innych gwiazd, które musiały zmierzyć się z cyberprzemocą i publicznymi atakami na swoją osobę.
Niestety, manipulacje wizerunkiem, takie jak fotomontaże, stają się coraz częstszą bronią wykorzystywaną do szkalowania osób publicznych. W przeszłości wiele znanych osób, w tym aktorki, dziennikarki czy influencerki, doświadczało podobnych form internetowego nękania.
Całkiem niedawno podobne przykrości spotkały Omenę Mensah. Morał tej sytuacji jest jasny: internet, choć oferuje niesamowite możliwości komunikacji i wymiany informacji, może być również narzędziem do krzywdzenia innych. Najważniejszym przesłaniem jest potrzeba odpowiedzialności – zarówno po stronie tych, którzy tworzą i publikują treści w internecie, jak i tych, którzy je konsumują.