Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Są wstępne wyniki sekcji zwłok Elżbiety Zającówny. "Czekamy na badania specjalistyczne"
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 08.11.2024 23:08

Są wstępne wyniki sekcji zwłok Elżbiety Zającówny. "Czekamy na badania specjalistyczne"

Elżbieta Zającówna
fot. KAPiF

W tym tygodniu odbyły się dwa pogrzeby Elżbiety Zającówny. Gwiazda serialu "Matki, żony i kochanki" została pożegnana w Warszawie oraz rodzinnym Krakowie. Nadal jednak trwa śledztwo w sprawie jej śmierci. Sekcja zwłok wykluczyła jedną istotną kwestię.

Pogrzeb Elżbiety Zającówny w Warszawie i Krakowie

Aktorka zmarła 28 października 2024 roku w wieku 66 lat, o czym dzień później poinformowano na profilu Związku Artystów Scen Polskich. Dla rodziny był to ogromny cios, szczególnie biorąc pod uwagę córkę, która odnalazła ciało matki w jej mieszkaniu. Podczas uroczystego pogrzebu w Krakowie przekazała kilka słów o ostatnich latach życia matki.

Miała wielkie serce. Nie przechodziła obojętnie obok osoby, która potrzebowała pomocy. […] Jej ciepła natura powodowała, że ludzie chętnie się przed nią otwierali. […] Naszym zadaniem będzie, żeby we wspomnieniach i opowiadając o niej inspirować innych do tego, jak być dobrym człowiekiem - powiedziała przed tłumem żałobników.

Obie ceremonie były niezwykle wzruszającymi wydarzeniami, które pozostawią w naszych pamięci Elżbietę Zającównę jako gwiazdę, która była uwielbiana przez tłum i bardzo szanowana przez branżę aktorską. 

Niestety, choć rodzina miała już okazję pożegnać aktorkę podczas pogrzebu, jeszcze długo nie zaznają spokoju. Nadal prowadzone jest śledztwo w sprawie nagłej śmierci 66-latki. Ujawniono, co wykazała jej sekcja zwłok. Można wykluczyć najczarniejszy scenariusz.

Ostatnie chwile Elżbiety Zającówny. Zrozpaczona córka zdradziła, co działo się z jej matką przed śmiercią Grób Elżbiety Zającówny tuż po pogrzebie. W takim stanie zostawili go żałobnicy

Dochodzenie ws. śmierci Elżbiety Zającówny

Okoliczności śmierci aktorki sprawiły, że w sprawę zaangażowali się śledczy. Mają na celu ustalić, co wydarzyło się przed odnalezieniem ciała zmarłej. Dochodzenie prowadzone jest o art. 155 & 1 kodeksu karnego, czyli "nieumyślnego spowodowania śmierci", co w takich przypadkach jest standardową procedurą.

To standardowa procedura w przypadku ujawnienia zwłok przy braku świadków śmierci. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok - tłumaczył prokurator Piotr Skiba.

W określeniu przyczyn śmierci ważna będzie opinia biegłych, a ta ze względu na ilość podobnych spraw może zostać wydana nawet po kilku miesiącach. Na razie udało się przeprowadzić wstępną sekcję zwłok, która wykluczyła jedną z opcji tego smutnego zdarzenia. Co ujawniono?

Wynik sekcji zwłok Elżbiety Zającówny

Po niecałych dwóch tygodniach od śmierci Elżbiety Zającówny prokuratura doszła już do pierwszych wniosków. Oddalono przypuszczenia o uczestnictwie osób trzecich, o czym zapewni rzecznik. Dalsze postępowanie nie będzie jednak ujawniane ze względu na uszanowanie prywatności rodziny zmarłej.

Mogę tylko powiedzieć tyle, że według protokołu otwarcia zwłok na ciele nie stwierdzono śladów działania osób trzecich. Poczekamy dłużej na badania specjalistyczne. Opinia musi być wydana na podstawie dokumentacji lekarskiej z wcześniejszego leczenia i na podstawie obrazu całkowitego sekcji zwłok - tłumaczył Piotr Skiba w rozmowie z "Faktem".

Elżbieta Zającówna przez lata gościła w domach wielu Polaków, którzy nadal pamiętają ją jako szaloną Hankę z serialu "Matki, żony i kochanki". Teraz pozostaje im pielęgnować pamięć o gwieździe i regularnie odwiedzać jej miejsce spoczynku.

Pogrzeb Elżbiety Zającówny, fot. Świat Gwiazd Exclusive
Pogrzeb Elżbiety Zającówny, fot. Świat Gwiazd Exclusive
Pogrzeb Elżbiety Zającówny, fot. Świat Gwiazd Exclusive
Pogrzeb Elżbiety Zającówny, fot. Świat Gwiazd Exclusive