Sanah i Dawid Podsiadło na okładkach "Vogue'a". To jedne z najlepszych sesji, jakie zobaczycie
“Vogue Polska” na lipiec i sierpień z Sanah i Dawidem Podsiadło na okładkach. Jedni z najbardziej cenionych artystów młodego pokolenia opowiadają o muzyce i pozują w otoczeniu polskiej natury.
Ciekawostki o magazynie "Vogue"
“Vogue” nazywany jest biblią mody. Magazyn ma swoje lokalne edycje w kilkudziesięciu krajach. Wyznacza nowe trendy.
Pierwszy numer został wydany w USA w 1892 roku i kosztował 10 centów. Popularnością w social mediach pobija wszystkie inne magazyny o modzie, bo liczy miliony followersów na Instagramie. Profil ogólnego “Vogue'a” obserwuje aż 49,3 milionów osób z całego świata.
Najsłynniejszą redaktor naczelną jest Anna Wintour, która zaczynała od kierowania redakcją brytyjskiej edycji pisma. Z czasem kontynuowała swoją pracę w Stanach Zjednoczonych. To właśnie ona jako pierwsza zdecydowała się pokazać na okładce gwiazdę w modowej sesji. Na początku krytykowany pomysł stał się standardem. Dziś nikt nie wyobraża sobie pisma bez znanej twarzy na czołówce.
14 lutego 2018 roku w Polsce swoją premierę miała rodzima edycja “Vogue'a”, a na okładce pierwszego numeru wystąpiły Anja Rubik z Małgorzatą Belą na tle Pałacu Kultury i Nauki.
Wywiad z Sanah i Dawidem Podsiadło w "Vogue'u"
Wakacyjny numer magazynu “Vogue Polska” na lipiec i sierpień poświęcony został gwiazdom muzyki. Na dwóch okładkach pojawiły się najbardziej znani artyści – Sanah i Dawid Podsiadło.
Sanah według rankingu Spotify jest najczęściej słuchaną polską piosenkarką ostatniego dziesięciolecia i w ciągu roku potrafi sprzedać ponad milion płyt. Obecnie pracuje nad piątym albumem.
Każda płyta to dla mnie nowa era. „Królowa dram” – rękawiczki i róże, „Irenka” to koronki i kapelusze, „Uczta” – duety z moimi idolami, „sanah śpiewa Poezyje” – muzyczne spełnienie marzeń, „Kaprysy” – sukienka przed kolano idealna na działkę – opowiada Sanah w rozmowie z magazynem.
Dwudziestosześciolatka od zawsze wiedziała, czego chce:
Śpiewać do pianinka. I ze skrzypcami. Do pisania smutnych piosenek potrzebuję ciszy. Lubię w sobie melancholię – wyznaje w rozmowie z Anną Konieczyńską.
Dawid Podsiadło nawet bez reklamowania swojej najnowszej trasy koncertowej wyprzedał bilety w rekordowej liczbie – ponad 60 tysiącom ludzi. Zaczynał od udziału w “Mam talent” i “X-Factor”, by z czasem zyskać sławę, o jakiej marzą setki artystów.
Jeśli większość moich tekstów jest o relacjach, to cieszę się, że mam umiejętność tworzenia historii w taki sposób, by wielu ludzi potrafiło w nich zobaczyć swoje własne opowieści – wyznał wokalista w wywiadzie dla “Vogue'a”.
Artysta opowiedział też o swoich planach na przyszłość:
Niedawno odkryłem termin „people pleaser” i wydaje mi się, że jestem jego słownikową definicją. Może poza samą muzyką, bo pisząc piosenki, nie zastanawiam się nad tym, jak odbiorą je słuchacze, tylko nad tym, co sam czuję i chcę przekazać – mówi Dawid Podsiadło
Do tego wakacyjnego numeru dodany jest dodatek “Vogue Polska Travel”.
OkładkI "Vogue'a" z Sanah i Dawidem Podsiadło
Okładka “Vogue'a” z Sanah i Dawidem Podsiadło utrzymane są w wakacyjnym klimacie.
Na zdjęciu z Sanah mamy dużo zielonej trawy, która kontrastuje z czerwonymi rękawiczkami piosenkarki. Cała stylizacja artystki jest bardzo spokojna. Ma na sobie sukienkę z nowej kolekcji Miu-Miu.
Na okładce z Dawidem Podsiadło możemy podziwiać polskie pola i ogromnego żółwia, sprawiającego wrażenie podążającego za artystą. Stylizacja piosenkarza jest w stonowanych kolorach czerni i bieli. Jest bardzo klasyczna i to, co nam się podoba, to połączenie garnituru z czapką z daszkiem oraz mokasynów z białymi skarpetkami. Oczywiście są to bardzo modowe duety.
Poniżej prezentujemy obie wakacyjne okładki VOGUE:
