Schorowany Jakubiak jednym zdjęciem doprowadził fanów do łez. Widok ściska serce
Schorowany Tomasz Jakubiak kolejny raz doprowadził do poruszenia wśród swoich fanów. Kucharz, który obecnie walczy o życie w ateńskim szpitalu, opublikował wzruszające zdjęcie w swoich social mediach. Widok ściska serce
Tomasz Jakubiak walczy z rakiem
Tomasz Jakubiak , charyzmatyczny juror znanego programu " MasterChef " i autor kulinarnych bestsellerów, od lat inspiruje miłośników gotowania. Jego naturalność przed kamerami i autentyczna pasja do kuchni sprawiły, że zyskał ogromną popularność wśród widzów. Jednak za jego uśmiechem kryje się poważna walka, o której opowiedział w ubiegłorocznej rozmowie z Dorotą Wellman , ujawniając zmagania z rzadką i agresywną postacią nowotworu .
Niedawno kucharz zdecydował się na kolejny szczery krok, udzielając wywiadu wspólnie z żoną. Para podzieliła się z opinią publiczną trudnymi doświadczeniami związanymi z chorobą, otwierając serca na rozmowę o wyzwaniach, jakie stawia przed nimi los.

Tomasz i Anastazja Jakubiakowie w szczerym wywiadzie
Wstrząsająca diagnoza rzadkiego nowotworu , dotykającego zaledwie ułamek procenta ludzi na świecie, postawiła życie Tomasza Jakubiaka i jego rodziny w zupełnie nowym świetle. W szczerej rozmowie z serwisem Być Zdrowym , wraz z żoną Anastazją , otworzyli się na temat momentu, w którym usłyszeli druzgocącą wiadomość, wspominając szok i niedowierzanie. Opowiedzieli również o dotychczasowej, intensywnej terapii, która w poszukiwaniu ratunku zawiodła ich do różnych ośrodków medycznych, zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Zaczęło się jeżdżenie od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala. To wszystko trwa, a w tym czasie musisz żyć. Tomek miał wtedy kryzys emocjonalny i walczył ze sobą. Były dni, kiedy nie wiedział, jak ma się pozbierać po prognozach, jakie słyszał w gabinetach. To sytuacja, w której nie możesz się poddać, w której musisz motywować kogoś do walki i tłumaczyć mu, że ma po co żyć. W kryzysowym momencie poprosiłam o interwencję przyjaciół- opowiada żona gwiazdy.
Obecnie Tomasz Jakubiak kontynuuje leczenie w Atenach, a jego najbliżsi niestrudzenie działają, by zapewnić mu optymalną opiekę. Dzięki uruchomionej zbiórce udało się już zgromadzić znaczną sumę, ponad 900 tysięcy złotych , która ma wesprzeć ten trudny proces.
Jak wyjaśnia Anastazja , polscy specjaliści wyczerpali dostępne metody leczenia, co stało się impulsem do poszukiwania pomocy za granicą, początkowo planując wyjazd do Izraela. Szef kuchni podkreśla, że w żonie Anastazji i ich czteroletnim synku, Tomku juniorze , znajduje największą motywację i siłę do walki z chorobą, a jej wsparcie jest dla niego bezcenne w tym wymagającym czasie.
Przede wszystkim żona, to moje lekarstwo. Bardzo mnie wspiera i jest mi dzięki niej dużo łatwiej. Ogromną siłą napędową jest mój syn, który ma 4,5 roku. Nie wyobrażam sobie, że mógłby żyć bez taty. Oprócz tego ważna jest energia ludzi, którzy się wokół nas pojawiają. To jest niesamowite. Odwiedzają mnie ciągle przyjaciele, również tacy sprzed lat, z którymi się dawno nie widziałem. Są jednak i takie dni, kiedy wszystko mnie boli, a siły brakuje nawet na odebranie telefonu- tłumaczy.
Teraz na osłodę fanom, Jakubiak podzielił się wzruszającym wspomnieniem.
Tomasz Jakubiak udostępnia wzruszające zdjęcie
Dekadę temu Tomasz Jakubiak dzielił się z fanami swoją radością na Facebooku i to wspomnienie właśnie powróciło, wywołując uśmiechy. Na fotografii sprzed lat widzimy go pełnego energii i w świetnej formie , co idealnie rezonuje z obrazem, jaki jego publiczność zachowała w pamięci. Ten sentymentalny powrót do przeszłości przypomniał o pozytywnym wizerunku znanego kucharza .
Udostępnione zdjęcie stało się dla wielu okazją do wspomnień i ponownego docenienia jego optymizmu .
Pamiętacie takiego Tomka?
