Sebastian Fabijański dostał wiadomość od Mateusza Murańskiego. "Nie zdążyłem mu odpisać"
Wieści o śmierci Mateusza Murańskiego, 29-letniego aktora i zawodnika MMA, odbiły się głośnym echem w polskich mediach. Nie jest jeszcze do końca jasne, co dokładnie przyczyniło się do jego śmierci, jednak wiele osób mówi się o depresji i hejcie, z jakimi się zmagał. Teraz temat ten poruszył Sebastian Fabijański.
Stacja RMF FM ustaliła w prokuraturze, że prawdopodobną przyczyną śmierci mężczyzny była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Zlecono dalsze badania: toksykologiczne i histopatologiczne, które mają wyjaśnić, co wywołało wspomnianą niewydolność.
Mateusz Murański pisał do Sebastiana Fabijańskiego
Murańskiego i Fabijańskiego łączy znacznie więcej, niż przypuszczacie. Obaj łączą karierę aktorską z walkami MMA. Sebastian ma co prawda dopiero jedną walkę za sobą, jednak już zdążył odczuć na własnej skórze, jak bardzo wymagający emocjonalnie jest to sport.
Obaj poczuli też, co to hejt. Sam Fabijański od dłuższego czasu mierzy się z kryzysem wizerunkowym , związanym z niejasnymi okolicznościami zerwania z Maffashion oraz relacjami z Rafalalą. Teraz do przyczyn nienawistnych komentarzy dołączyła też pierwsza, nieudana walka, zakończona szybką porażką.
Nie tak dawno Sebastian mówił w wywiadzie, że jeśli hejt internetowy nie zostanie ukrócony, wkrótce może dojść do tragedii, kiedy ktoś nie poradzi sobie z jego oddziaływaniem na psychikę. Po śmierci Murańskiego w sieci pojawiło się wiele komentarzy, że słowa te mogły być prorocze. Teraz wyszło na jaw, że Mateusz kontaktował się przed śmiercią z Fabijańskim.
Sebastian Fabijański po śmierci Mateusza Murańskiego
Fabijański w rozmowie z portalem Jastrząb Post krótko podsumował to, co spotkało Murańskiego . "Straszne. Współczuje bardzo ojcu, matce. Współczuję rodzinie. Masakra" . Mężczyźni nie znali się osobiście, jednak Mateusz niedawno pisał do Sebastiana.
– Nie poznaliśmy się face to face. Pisał do mnie na Instagramie, kiedy ogłoszono moją walkę i ja nie zdążyłem mu odpisać niestety – wyznał ze smutkiem aktor, odnosząc się też do swojej podobno proroczej wypowiedzi o hejcie.
"Przewidziałem mechanizm. W Internecie nie ma prawa, wszyscy robią, to co chcą, piszą, co chcą. Robią filmiki takie, jakie chcą, upokarzając kogoś, poniżając, prowokując hejt i skazując osoby na ostracyzm społeczny, a to jest kosztowne, to boli, jeżeli z tylu stron dostajesz po gębie . [...] Myślę, że gdzieś to zjawisko niestety jest tak zjadliwe, że będzie zbierać żniwa" dodał z mocą Sebastian.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
-
Paulina Krupińska oceniła prawdę Małgorzaty Rozenek w "DDTVN". Zauważa jeden błąd
-
Remigiusz Mróz i Joanna Opozda mają się ku sobie? Pisarz wymownie zareagował na plotki
-
Ania Lewandowska szczerze o swoim małżeństwie. "To jest tak duża presja"
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: Jastrząb Post