Sebastian Fabijański zrobił to dla roli w nowym serialu. Aż trudno uwierzyć na co się zdecydował
Sebastian Fabijański w ostatnim czasie zniknął z show-biznesu. Aktor w pełni skupia się na pracy. Można go oglądać w serialu stacji Polsat “Grzechy sąsiadów”. Były zawodnik Fame MMA udzielił wywiadu na temat produkcji. Co mówi o planie serialu?
Kariera Sebastiana Fabijańskiego
Sebastian Fabijański przez lata dążył do tego, aby zostać aktorem. Udało mu się ukończyć Akademię Teatralną w Warszawie. Jego debiutem była rola Piotra w serialu TVP “Tancerze”. Pojawił się także w takich produkcjach jak m.in: “Przepis na życie”, “Misja Afganistan” czy “Linia życia”.
Rozpoznawalność przyniosły mu role w filmach Patryka Vegi: “Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, “Kobiety mafii” czy też “Botoks”.
Przychylne recenzje uzyskał, występując w tytule “Kamerdyner”, gdzie wcielił się w role Mateusza Krolla. Głośny też był jego udział w produkcji Xawerego Żuławskiego “Mowa ptaków". Niedawno premierę miała produkcja z jego udziałem ”Powstaniec 1863". Popularny aktor tym razem zagrał w serialu. Co mówi na ten temat?
Fabijański kończy z Fame MMA
Pierwszy pojedynek aktora w Fame MMA odbył się 3 lutego 2023 roku w Tauron Arenie w Krakowie. Jego przeciwnikiem był raper Wacław “Wac Toja” Osiecki. Fabijański przegrał to starcie.
Ostatnia walka, w jakiej wziął udział, wydarzyła się w grudniu poprzedniego roku. Do pojedynku stanął z Sebastianem Wardęgą. Starcie zakończyło się po 11 sekundach, gdyż aktor otrzymał niefortunny cios od przeciwnika. Nie mógł już kontynuować pojedynku.
Sebastian Fabijański wyznał, iż kończy z walkami, zamierzając skupić się w pełni na aktorstwie.
Z powrotem do sprawności nie powinno być z tym problemów. Póki co, ta kontuzja jest uciążliwa, ale uznaję to za kwestię przejściową. Na pewno muszę bardziej dbać o zdrowie. Ciało to moje narzędzie pracy i muszę być w pełni sprawny. To koniec z freak fightami. Chcę skupić się na pracy artystycznej. Mam niedługo zacząć próby do spektaklu na podstawie tekstu Woody'ego Allena. Chcę podziałać w teatrze i tam się wyżyć. Różne szaleństwa za mną - powiedział w rozmowie z portalem “Plotek”.
Ostatnio skupił się na roli w nowym serialu. Jak wspomina pracę na planie? Nieźle zaszalał.
Sebastian Fabijański o pracy na planie "Grzechy sąsiadów"
W ostatnim czasie na platformie streamingowej Polsat Box Go można oglądać serial “Grzechy sąsiadów”. Jedną z głównych postaci - Szczepana gra Sebastian Fabijański, a partneruje mu m.in. Marta Żmuda Trzebiatowska, z którą miał okazję pracować już przy “Mowie ptaków” Żuławskiego. Fabijański udzielił wywiadu odnośnie produkcji. Na pytanie redaktorki “Świata seriali”, co jest wyjątkowego w jego bohaterze, odpowiedział:
Ja w ogóle uwielbiam bohaterów, którzy są obarczani jakimiś dylematami i mają dużo za uszami. Tacy bohaterowie dają wiele możliwości manipulacji widzem i budowania narracji na podstawie wiedzy, którą mam ja, bo znam scenariusz, ale której nie ma widz (..) Podoba mi się, że w "Grzechach sąsiadów" mogłem poszaleć i dzięki mocnym oraz emocjonalnym scenom w pełni korzystać z tego, co jako aktor i człowiek mam do dyspozycji.
Aktor ujawnił, że specjalnie na potrzeby serialu zrobił prawo jazdy na motocykl. W produkcji jest wiele scen, gdzie jego bohater Szczepan, policjant porusza się tym pojazdem. Wyznał także, jak mu się pracowało z serialową żoną, graną przez Żmudę Trzebiatowską.
To, co finalnie widzimy na ekranie, jest efektem naszej dobrej relacji. Stworzyliśmy kolorową parę, która może elektryzować, fascynować i udowadniać, że można żyć poza schematem. - powiedział Fabijański.
Oglądacie “Grzechy sąsiadów”?