Skandalicznie niska emerytura Beaty Tyszkiewicz

Kariera Beaty tyszkiewicz

Aktorka występowała przed kamerą już od połowy lat 50., a na swoim koncie ma ponad 100 ról filmowych i serialowych. W ostatnich latach mogliśmy oglądać ją jako jedną z jurorek popularnego programu "Taniec z gwiazdami". Chociaż fani uwielbiali oglądać ją w show, to postanowiła zrezygnować z programu.

Jednak z biegiem lat Beata Tyszkiewicz coraz rzadziej pojawiała się na medialnych eventach. Obecnie całkowicie odsunęła z show-biznesu, choć czuła się przed kamerami jak ryba w wodzie. Fani nie ukrywają, że tęsknią za aktorką, jej humorem i wielką klasą. Gwiazda jest już na zasłużonej emeryturze. Ile wynosi?

Emerytury gwiazd

O emeryturach polskich gwiazd jest ostatnio bardzo głośno. Wszystko za sprawą tego, że narzekają one na ich wysokość. Wielu artystów wyżaliło się w mediach, że będą musieli pracować niemal do końca życia, ponieważ świadczenia nie pozwalają im na godne życie.

Sprawy zaszły nawet tak daleko, że na wszystko odpowiedziała przedstawicielka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

To kwestia opłacania składek. W wielu wypadkach wolne zawody, artyści zawierają umowy o dzieło, które nie rodzą żadnego obowiązku ubezpieczenia społecznego. Jest tu zasada wzajemności, proporcjonalności, adekwatności. Jeśli płacimy mało do ZUS, to i świadczenie jest niskie. Generalnie można powiedzieć tak: trzeba płacić składki, by budować kapitał emerytalny. Zdarzają się przypadki, że takie osoby nie mają w ogóle składek emerytalnych na naszym koncie, a w debatach publicznych ostro podnoszą, że są bez uposażenia - wyjaśnia profesor Gertruda Ucińska w programie “Money. To się liczy”.

Beata Tyszkiewicz jest jedną z tych gwiazd, które nie mogą pochwalić się zbyt dużym świadczeniem.

Jaką emeryturę ma Beata Tyszkiewicz?

Beata Tyszkiewicz od kilku lat odpoczywa od show-biznesu. Gwiazda niebawem skończy 86 lat, ale pracowała jeszcze długo po osiągnięciu wieku emerytalnego. Jak wiadomo, w naszym kraju w przypadku kobiet jest to 60 lat. Jaka zatem emeryturę ma uwielbiana aktorka? Biorąc pod uwagę ilość przepracopwanych przez nią lat- naprawdę niewielką.

Emeryturę mam niską, ale mówiąc o tym, nie biadoliłam, bo ludzie mają niższe. Tylko że to po 60 latach pracy przeszło… Kiedyś nikt nam nie mówił o żadnych składkach, ubezpieczeniach – powiedziała dla „Faktu”.

Kilka lat temu emerytura Beaty Tyszkiewicz wynosiła zaledwie 1300 zł. Obecnie ze względu na waloryzacje na pewno wzrosła, ale można domniemać, że nadal nie jest to kwota, za którą da się godnie spędzić jesień życia.