Szokujące nagranie od Włodarczyk obiegło sieć. "Wyniszczające". Sceny jak z horroru

W mediach społecznościowych Agnieszki Włodarczyk pojawiły się napawające niepokojem kadry. Artystka opublikowała zdjęcia oraz nagrania, które zszokowały fanów. Chciała w ten sposób przekazać istotną rzecz.
Agnieszka Włodarczyk i jej związek z Robertem Karasiem
Agnieszkę Włodarczyk widzowie doskonale kojarzą z ról w takich produkcjach jak “Sara”, “13 posterunek”, “Plebania” czy “Pierwsza miłość”. Artystka rozwinęła również pokaźną karierę muzyczną i wystąpiła w licznych hitowych programach, m.in. “Jak oni śpiewają?”, który wygrała czy “Taniec z Gwiazdami”.
Widzowie i wierni fani śledzili również jej związki. Aktorka swego czasu była partnerką prezentera telewizyjnego Rafała Kosińskiego, następnie związała się z Jakubem Sićkiem, a po czasie jej wybrankiem został Mikołaj Krawczyk. Relacje te nie przetrwały, a miłością życia okazał się sportowiec i triathlonista Robert Karaś. Para pobrała się w 2023 roku i doczekała się syna Milana.

Kariera sportowa Roberta Karasia i kontrowersje z nią związane
Robert Karaś ma na swoim koncie mnóstwo osiągnięć i pobitych rekordów. Jest mistrzem i rekordzistą świata w Ultra Triathlonie na dystansie pięciokrotnego, potrójnego i podwójnego Ironmana. Brał udział w licznych wydarzeniach sportowych, a także był uczestnikiem Fame MMA. Doczekał się ogromnej rzeszy fanów, którzy kibicowali mu w jego niesamowitych osiągnięciach.
Czas jednak pokazał, że wokół Roberta zaczęły narastać kontrowersje, a ponadto w jego organizmie wykryto niedozwolone na zawodach substancje. W maju 2023 ustanowił nowy rekord świata na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana, a po czasie organizatorzy zawodów w Brazylii poinformowali, że w organizmie Karasia wykryto niedozwolone substancje. Robert przyznał, że je zażywał, jednak nie wiedział, że utrzymują się tak długo, aż do czasu startu w zawodach.
To niestety nie koniec kłopotów sportowca, ponieważ w 2024 roku podczas zawodów ponownie wykryto w jego organizmie niedozwolone środki. Mimo licznych wyjaśnień został ukarany i zdyskwalifikowany na okres ośmiu lat.
Agnieszka Włodarczyk pokazała, jak cierpi jej mąż
Agnieszka Włodarczyk wspiera swojego ukochanego we wszystkich jego działaniach. Towarzyszy mu na zawodach i jest jego ogromnym wsparciem. Tym razem pokazała, jak wygląda codzienność Roberta po wycieńczających treningach i zawodach.
Na Instagramie pojawiły się zdjęcia i filmy wijącego się z bólu Roberta z grymasem na twarzy.
Robert nie pokazuje, jak wygląda po zawodach. Nie mówi o bólu, ani o tym, jak wyniszczający jest taki wysiłek. Byłam z nim po wielogodzinnym wyzwaniu i widziałam to na własne oczy. Po zawodach niektórych rzeczy nie pamięta. Majaczy, pyta kim jestem… cierpi przeokrutnie. Niezależnie od tego, jak jest silny i jak niesamowitych rzeczy dokonuje, jest po prostu człowiekiem. Podziwiam go nieustannie, a jednocześnie jest mi go ogromnie szkoda - napisała Agnieszka.
Pod postem pojawiła się masa komentarzu. Część internautów doceniła ogromne poświęcenie Roberta, podczas gdy inni zarzucili aktorce brak poszanowania prywatności, szczególnie w tak trudnym momencie i wybór, którego dokonał Robert.
- Są gorsze zawody, gdzie ludzie naprawdę wypluwają sobie flaki,, wstają o 4 rano i naprawdę nie mają wyjścia...tutaj jak ktoś pisał wcześniej nie widać sensu tego posta, bo co mamy współczuć, czy chwalić że żoną docenia?
- To po co aż tak się katować? W imię czego?
- Nie jest to obowiązkowe, wybór ma i może iść do pracy na etat. Nie musi cierpieć. Może psycholog pomoże?
- Chyba ciężko jest nam zrozumieć ten przekaz. Myślę, że bardziej zrozumie ten, kto sportem żyje - czytamy w komentarzach.







































