Tak wyglądało wynajęcie detektywów przez Marcina Hakiela. "Jest grubiej, niż myślałem"
Marcin Hakiel zdecydował się na wywiad u Żurnalisty. W rozmowie po raz kolejny już poruszył sprawę rozstania z Kasią Cichopek. Co mówił o wynajęciu detektywów?
Marcin Hakiel: rozwód z Kasią Cichopek
Marcin Hakiel i Kasia Cichopek poznali się na planie “Tańca z Gwiazdami”. Zanim dotarli wspólnie do finału, byli już parą. Po trzech latach znajomości zdecydowali się na ślub. Kasia w jednym z wywiadów wspomniała, że to właśnie dla Marcina sformalizowanie związku było tak ważne.
To on nalegał na ślub, mnie małżeństwo nie było potrzebne do szczęścia. Miałam u boku mężczyznę, z którym lubiłam spędzać czas, podróżować i to mi wystarczyło. Uważałam, że jest dobrze tak, jak jest. Ale dla Marcina małżeństwo było ważne i w końcu mnie przekonał – wyznała aktorka w wywiadzie dla Pani.
Do rozwodu doszło po 14 latach , co zakochani ogłosili na Instagramie, zamieszczając na swoich profilach jednogłośnie brzmiące oświadczenie. Rozwiedli się sześć miesięcy później. Wcześniej załatwili wszelkie formalności i dogadali się w sprawie majątku i dzieci. Dopiero po czasie tancerz zaczął udzielać kolejnych wywiadów i mówić o szczegółach zakończenia relacji z byłą żoną.
Marcin Hakiel u Żurnalisty o wynajęciu detektywów
Marcin ostatnio pojawił się w programie Kuby Wojewódzkiego , a teraz postanowił udzielić wywiadu Żurnaliście. Tam zdecydował się na szereg zwierzeń, a przede wszystkim na to, aby po raz kolejny uderzyć w byłą żonę. Kasia konsekwentnie nie wypowiada się na jego temat w mediach, ale Marcin nie widzi przeszkód ku temu, by ciągle wspominać rozstanie.
Teraz w rozmowie z Żurnalistą przekazał, że wynajął detektywów , żeby śledzić swoją ówczesną żonę.
W pewnym momencie jest tak, że nie wiesz, co się dzieje i próby rozmów generalnie nie idą w taką stronę konstruktywną. (...) Szedłem z kumplami i stwierdziłem, że no dobra, trzeba się dowiedzieć (...). Nie polecam tego najgorszemu wrogowi - opowiadał.
Tancerz dodał, że odbył rozmowy z kilkoma detektywami, aż w końcu wybrał tego jedynego.
"Dobra, Marcin, zobaczymy to i tamto, po dniu czy dwóch powiesz, co chcesz". Trzeciego dnia się okazało, że jest grubiej, niż myślałem i trzeba było to jakoś dokończyć, się dowiedzieć - wyznał.
Marcin Hakiel o rozwodzie z Kasią Cichopek
Marcin zaczął też wspominać rozwód i to, że nie była to dla niego łatwa decyzja. Twierdził nawet, że w momencie rozstania nadal kochał żonę.
Wiesz, gdzieś tam jakby ją kochałem do końca, jak składałem pozew rozwodowy, to ją jeszcze pewnie kochałem. Po prostu, jak widzisz pewne rzeczy, a w domu ktoś ci mówi "nie, nie, nie"... Co ci zostaje? No nie zostaje ci za dużo, trzeba to posprzątać. Ja miałem na końcu poczucie, że sprzątam bałagan kogoś (...) - zwierzał się Żurnaliście.
Marcin już od jakiegoś czasu chętnie udziela wywiadów, w których dzieli się swoją prywatnością z mediami i fanami. Kasia natomiast postanowiła skupić się na dzieciach i szczęśliwej przyszłości i zdaje się, że nie ma zamiaru rozpamiętywać w nieskończoność rozstania z byłym mężem.